#FINOALLAFINE

Kulusevski razem z Sancho i Fodenem

Dejan Kulusevski prezentuje się coraz lepiej w drużynie Andrei Pirlo, co potwierdziła wczorajsza bramka przeciwko SPAL. Opta wyliczyła, że Szwed stoi w jednym rzędzie z największymi talentami w Europie.

Napastnik znajduje się w gronie trzech piłkarzy urodzonych po 1 stycznia 2000 r., którzy strzelili w ciągu dwóch ostatnich sezonów przynajmniej 15 bramek we wszystkich rozgrywkach. Obok Kulusevskiego dokonali tego Phil Foden z Manchesteru City i Jadon Sancho z Borussi Dortmund.

Wyliczenia dotyczą zawodników występujących w top 5 ligach Europy. W tym sezonie młody Szwed zaliczył 5 bramek i 4 asysty.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę JuvePoland!

Subskrybuj
Powiadom o
7 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Informacja zwrotna
Zobacz wszystkie komentarze
zimmi85
3 lat temu

Phil Foden będzie marzeniem wielu wielkich klubów, dobry pomocnik, który w stosunku do swojego wieku ma ogrom rozegranych meczy w pierwszej drużynie pokroju City ... CV na najwyższym poziomie

Samael
3 lat temu

Kwestia powolnego wprowadzania do dużej piłki. Z roku na rok powinno być lepiej bo będzie się rozwijał - głównie fizycznie. Potrzeba mu trochę siły, więcej wytrzymałości. Dodatkowo musi się ograć i nabrać doświadczenia. Widać symptomy olbrzymiego potencjału.

3 lat temu

Kurde! A ja tak nie widzę tego olbrzymiego potencjału, że szok.
Wolny, niespecjalnie silny fizycznie, jedna noga, drybling wyglada jakby miały mu się poplątać nogi, z dystansu strzału jeszcze nie widziałem.
Nic to! Bardzo chce się mylić

zimmi85
3 lat temu

dużo miał wczoraj okazji do strzelenia bramki, wykorzystał jedną. Niech rozwija się dalej

3 lat temu

Jestem fanem Szweda od dawna,gdy jeszcze mało kto o nim wiedział i media nie pisały tak wiele. Chłopak ma olbrzymi potencjał i nie mogę doczekać się momentu,aż cały piłkarski Świat zacznie nam go zazdrościć ! 🙂

3 lat temu

Takie pierdu-pierdu. Zawsze można jakąś statystykę znaleźć, jak się chce kogoś* wyróżnić. Fajnie się to czyta, ale prawda jest taka, że Kulu jakby miał chłodną głowę, to miałby bramek dwa razy więcej. Co nie zmienia faktu, że jest materiałem na fantastycznego gracza. Cieszę się, że mamy jego i Chiesę. 😉

*wyjątkiem tu jest Bernardeschi. Niestety jego w żaden sposób nie da się pozytywnie wyróżnić.