
Aaron Ramsey został dziś ustawiony w środku pola obok Rodrigo Bentancura. W wywiadzie udzielonym JTV Walijczyk przyznał, że świetnie czuł się w tej roli. Podkreślił również, jak ważne było to zwycięstwo wobec wyników najgroźniejszych rywali.
“To był dla nas naprawdę ważny mecz. Potrzebowaliśmy trzech punktów. Ważne było zagrać ofensywnie, stworzyć wiele okazji i zachować czyste konto”.
“Trzeba było wrócić do wygrywania. W Lidze Mistrzów byliśmy bardzo niezadowoleni z wyniku i dlatego cieszymy się z tego zwycięstwa. Było to również ważne, biorąc pod uwagę inne wyniki z weekendu”.
Ramsey był zadowolony z nowej pozycji, która pozwoliła mu znaleźć więcej wolnej przestrzeni.
„Dziś wieczorem grałem bardziej na środku. Próbowaliśmy grać krótkimi podaniami, a potem wertykalnie. Myślę, że jest to dla mnie najlepsza pozycja, zwłaszcza gdy mogę znaleźć więcej miejsca nawet w ciasnym obszarze boiska, aby mieć decydujące znaczenie”.
Chłop nie ma totalnie łatwości do zdobywania bramek. Z trzech metrów obije słupki, poprzeczki, pośle piłkę w trybuny, a jak już wpadnie to po rykoszecie/błędzie/kartoflu. Nie stwierdzam tego tylko po wczorajszym meczu.
Zagral w miarę pozytywnie. Miał asystę, robił trochę wiatru i co najważniejsze nie połamał się i chyba będzie dostępny w następnej kolejce
Pirlo jakoś tak szuka pozycji dla niektórych gracz przez co tracą swoje wszystkie atuty. Dużo mu brakuje do Allegriego, który widział coś czego inni nie zauważali w piłkarzach, dzięki czemu mógł ustawiać ich na różnych pozycjach i zdawało to egzamin. Ramsy i McKennie na boku nie zagrali żadnego dobrego spotkania. Pirlo wali na ślepo, nie z tego nie wynika. Tylko Danilo dawał radę nie na swojej pozycji, a tak każdy piłkarz postawiony w innej roli niż jego nominalna gra kaszanę aż niemiło.
Rozumiem, że aby wypowiedź była adekwatna należy porównać pracę Allegriego w trakcie jego pierwszego sezonu w Juve, a nie po 8 latach pracy z drużyną. Czy tak właśnie wtedy było?
Tak. Allegri wprowadzał bardzo powoli swój system, wszystko przemyślane, raczej błędów z ustawianiem zawodników nie powielał, gdy się zdarzyły.
Ja tylko stwierdziłem fakt. Nie napisałem, że Pirlo zły ani dobry. Powtarzam nieustannie że się uczy na żywym organizmie dlatego błędy będzie robił jeszcze przez dłuższy czas (niemniej jest potencjał bo pokazują to wyniki). Zresztą chyba faktem jest dużo brakuje Pirlo do Allegriego?
+1
Dokładnie.
Oby Pirlo zamknął buzię takim krytykom po sezonie. Oceniać gościa po kilku miesiącach od jego początku i dziwić się, że testuje i zdarzają mu się błędy xDDD
Nie jest problemem, ze testuje, problemem jest ze błędy powtarza. Jak mówi przysłowie – Nie jest głupie – mylić się, głupotą jest robienie tego samego i oczekiwanie innych rezultatów.
A nie widzisz, że mamy problemy kadrowe,piłkarze mają gorsze formy i gość radzi sobie z masą przeciwności ? Łatwo stwierdza się po fakcie i siedząc na kanapie.
Nie mówię o meczu z Crotone, a o całym sezonie. Ich forma jest w duzej mierze wypadkową pracy Pirlo.
No ok chyba nie ma sensu dyskutować,a po prostu poczekajmy do końca sezonu.
Ano poczekajmy, chciałbym się mylić.
A powiedz mi jedno. Liverpool gra największą kaszanę od lat i co w takim razie zrobiłbyś z Kloopem ? Od 90-paru lat nie było takiej sytuacji by przegrali 4 mecze z rzędu u siebie,mają ponad 30 pktów mniej niż w tamtym sezonie itp itd.
Olbrzymie problemy kadrowe, duzo większe niz Juve. Raz. Dwa – to uznany trener, nie żółtodziób, mozna przypuszczać, ze wie co robi. Trzy – Jeśli nie osiągnie top4, czyli Ligi mistrzów trzeba by jego przygodę zakończyć. Moje zdanie.
PS: Jak mozesz porównywać Kloppa do Pirlo???
A taki zachwyt był tu nad Kloopem 😀
Zachwyt nie zachwyt i ciekaw jestem co teraz jego fani powiedza. Czy zechcą go zwalniać,czy będą bronić
Tylko ten Klopp zdobył już LM z Liverpoolem s Allegri po 9 latach nam tego nie dał
Di Matteo tez zdobyl LM.
Odpuść sobie.Z tobą nie zamierzam nawet pisać,bo albo jesteś trollem Interu albo po prostu należy cię omijać, bo nic nie rozumiesz .
To odejdź trollu to twoje drugie konto trufelki
Nie ja. Ocenimy po sezonie, jednak na razie – Pirlo: in minus. Jak mam zły pomysł, nie działa – szukam innego rozwiązania. Pirlo z uporem maniaka trzyma się swojej wizji. TO jest problem.
Tak jak napisałem ja uważam, że ostatnio czas mamy bardzo dobry i dziwne, ze ludzie tego nie widzą. Początek sprawił, ze mamy straty, ale jakie jest motto Juve? Fino alla Fine i na koniec to my znów będziemy pierwsi i pojawią się 100-tki kibiców by świętować jak idzie . Kiedy to Juventus tak dominował nawet takich ogórków jak wczoraj Crotone? Mogliśmy im z 10 bramek sieknąć,z Napoli oni 1 akcja my 12 . Wszystko zaczyna wyglądać coraz lepiej i będzie coraz lepiej.
Oby. Wg. mnie idzie ku gorszemu. Jak napisałem, chcę nie mieć racji.
W takim razie poczekamy i ocenimy na spokojnie za jakiś czas. Całe te osądzanie Pirlo nie ma póki co sensu i tak. Z tego co czytałem wywiady zarząd daje mu dwa lata i to dobry czas,by stwierdzić czy idzie ku lepszemu i czy to ma sens. Allegri budował ekipę latami i mimo słabszej kadry, osiągnął wyniki ponad stan dzięki zgraniu,motywacji i pracowitości.
Widze ze niektorych sukces musi pierdyknac wielkim baseballem w leb z wielka para zeby zaczeli cokolwiek widziec. A z tym Kloppem to tez bardzo smieszne, wielkie problemy kadrowe hahahaha, wez prosze nawet sie nie kompromituj. Atalanta z Liv, jak to bylo?
Upór maniaka też jest określeniem trochę nad wyraz. Niektóre zmiany wymagają systematyki i ciągłej pracy zanim trybik zaskoczy. Nie można porzucać koncepcji, którą klepnęli fachowcy, po dwóch, trzech meczach. Pamiętajmy, że Pirlo to nie tylko Pirlo, ale i sztab ludzi za nim stojący.
Dokladnie, to jest dluga, zlozona, systematyczna praca. Jak wszystko w czym osiaga sie swiatowe rezultaty. Proponuje poczytac sobie np. o treningu mlodziezy w Ajaxie itp. Niektorzy chyba maja takie myslenie a’la piss, drobna rzecz nie pasuje, to rozpier*olili by wszystko w perzyne i “jakos tam bedzie, nagle samo zacznie dzialac”. Nie, nie zacznie!
Ha! Jednak nie usunąłeś konta 😛
Guilty ! Zostawiłem by wejść na koniec sezonu i wytykać niedowiarkom ze w nas nie wierzyli 🙂
No i dobrze, nie daj sie zdolowac JD 😉
Spoko niech udzielają się inni. Fajnie, ze ludzie zaczęli merytorycznie rozmawiać,a nie teksty brałbym,ten jest super,Pirlo to dzban i takie tam.
Juventinhao to jego kolejne konto. Widać po stylu pisania. Zresztą nie sądzę, że on ma tu tylko dwa konta. Ten gość chce chyba całkowicie przejąć to forum i pisać sam ze sobą. Wielu wieloletnich fanów Juve już się tu prawie nie udziela, i to jest smutne.
Co do Kloppa… chyba nikt nie ma wątpliwości, że to świetny trener. 🙂
Ramzej… Na pewno nie jesteś bratem Bernardeskiego? Jak można takie akcje marnowac…
Akcje akcjami to jest do wybaczenia, ale moim zdaniem wczoraj zagrał nawet git, co prawda przeciwnik nie zbyt wymagający.
Chłop ma tylko jeden główny problem który jest przyczyną kolejnych o których piszecie – KONTUZJE, on nie zdąży złapać rytmu meczowego i kontuzja, to jak później setki ma trafiać czy robić inne rzeczy, kiedy już naprawdę zaczął grać na 70% swoich umiejętności i bardzo dobrze to wyglądało to znowu odpoczynek, i tak w koło Macieju, ogólnie go lubię i moim zdaniem mógłby nam wiele dać ale nie ma na to szans przez kontuzje, to marzenie ściętej głowy, więc lepiej niech go sprzedadzą i coś zarobią, bo jesteśmy na minusie 240 mln
w miarę pozytywnie na siłe trochę na plus z ostatnia drożyna trza było zagrać by mały pluski dac do odstrzału jak najszybciej te drewno