#FINOALLAFINE

Stan zdrowia Alexa Sandro

Alexsandro 20191022lokomotiv 51a6073
Fot. Grzegorz Wajda / WajdaFoto, JuvePoland

Alex Sandro grał przeciwko Cagliari tylko przez 34 minuty. Brazylijczyk zgłosił problem i musiał zostać zmieniony przez Federico Bernardeschiego. Wczoraj lewy obrońca przeszedł więc szczegółowe badania.

Oficjalna strona Juventusu poinformowała, że 30-latek nie doznał na szczęście kontuzji mięśniowej. Przeciwko Wyspiarzom zawodnik odczuł dyskomfort w lewym udzie, ale nie okazało się to poważne. Istnieje szansa na jego występ przeciwko Benevento w najbliższą niedzielę.

Możliwe, że jednak w ramach środków ostrożności lewy obrońca zacznie spotkanie na ławce. Już na pewno będzie dostępny na 3 kwietnia, a więc derby Turynu. Piłkarze z Ameryki Południowej będą mieli wolne w czasie przerwy na reprezentacje, ponieważ w ich strefie spotkania eliminacyjne do MŚ zostały przełożone.

Całe środowisko Juventusu ma nadzieję, że na 3 kwietnia dostępny będzie również Paulo Dybala. Argentyńczyk pozostaje poza grą od 10 stycznia, kiedy doznał kontuzji w meczu z Sassuolo.

Fot. Grzegorz Wajda

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę JuvePoland!

Subskrybuj
Powiadom o
4 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Informacja zwrotna
Zobacz wszystkie komentarze
Samael
3 lat temu

Jak dla mnie Sandro to jest piłkarz do sprzedania/wymiany na kogoś innego. Od dwóch może trzech lat gość wygląda jakby mu się średnio chciało grać. Ma lepsze mecze ale też czasami robi poważne błędy w kryciu. Asystami też przekonuje (wystarczy spojrzeć na Cudardo). Brazylijczyk powinien zmienić otoczenie dla siebie i dla Juventus - wszyscy by skorzystali.

3 lat temu

Jak Berna sprawdził się w tej roli (dwa poprzednie mecze zagrał przyzwoicie) Jest szansa, że tam się odnajdzie?

Wiem, wiem większość kibiców chciałaby go sprzedać, ale w dobie kryzysu nie jest to takie proste i znalezienie jakościowego rezerwowego.

Swoją drogą zastanawia mnie jak Berna może tak przyzwoicie grać na skrzydle w 4-3-3 w reprezentacji Italii, a u nas się nie odnajduje. Mam wrażenie, że nie jest to tylko do końca jego wina, ale i całego ustwienia zespołu, a w tym brak kreatywności w pomocy.