Treningi, derby, umowa i dwie oferty
Paulo Dybala walczy cały czas o powrót do zdrowia po kontuzji kolana. Argentyńczyk trenuje, ale nie zagra w niedzielę przeciwko Benevento. Wszyscy mają nadzieję, że napastnika ujrzymy na boisku 3 kwietnia w derbowym meczu z Torino.
Co z kontraktem wygasającym w 2022 r.? W tej chwili nic nowego, ponieważ nie wiadomo, kiedy agent piłkarza zjawi się w Turynie, aby porozmawiać z klubem. Sprawa cały czas stoi w miejscu, pomimo zapewnień ze strony sterników mistrza Włoch.
France Football informuje, że ponownie po usługi Dybali zgłaszają się kluby z Premier League. Letnie plany wobec Argentyńczyka mają Tottenham i Chelsea. Według dziennikarzy Koguty oraz The Blues wyłożą na stół ok. 50 milionów euro.
Prorokuję koniec współpracy pomimo niechęci do takiego scenariusza.
Sprzedanie Dybali byłoby bez wątpienia czymś, co przyniosłoby więcej strat niż korzyści. Dla zarządu priorytetem powinno być przedłużenie z nim umowy. Na zbyt wiele mu pozwalają: nie zna granic, myśli, że jest panem w całej tej sytuacji i bezkarnie wyciera sobie twarz miłością do klubu. Kontuzja i Covid komplikują sytuację, ale Dybala to Dybala: piękne bramki ( np, przeciwko Barcelonie w LM), 98 goli dla Juve, świetny pomysł na grę, kreatywność, korzyści marketingowe... Brakuje mu tylko trochę stałości formy: 8 razy świetnie, 2 razy tragicznie. Mimo wszystko ddanie go za marne 50 byłoby kpiną. Nawet jeśli ten sezon nie wygląda najlepiej (wręcz jest tragicznie) w jego wykonania, to jestem przekonana, że stary, dobry Paulo jeszcze wróci.
FAF, FJ
musi zostać i jak najszybciej się odbudować bo talent ma wielki, 50 mln za Dybale to jakby oddać za darmo.
Dla mnie sprawa jest prosta. Jeśli juve chce posprzątać po kolejnej kompromitacji w LM to idzie w złą stronę. MozNa pisać różne złe rzeczy na temat Dybalii ale bądźmy szczerzy z nim w składzie byśmy awansowali. On ma to czego żaden inny piłkarz u nas nie ma czyli kapitalnej techniki i pomysłowości w ataku. Kolejną zaletą jest jego wiek. Spokojnie możemy budować nowy Juventus między innymi na nim. Problem działaczy i Dybalii jest taki że w przeszłości chcieli robić z niego liderem drużyny a on nie ma takich predyspozycji ani charakteru patrzcie przykład Zielińskiego z reprezentacji Polski. Dajcie grać spokojnie Dybali nie róbcie z niego lidera drużyny i nie nakladajcie presji na nim a będzie to oddawał na boisku. A ja osobiście sprzedałbym Frabotte de sciglio costę ruganiego i ewentualnie nad jakimś środkowym pomocnikiem bym się zastanowił. Wybrałbym kogoś z dwójki Rabiot Ramsey. A kogo potrzebujemy. Mi wystarczyłoby żeby kupili Locatelliego i kogoś z dwójki De Paul Aouar. Jakiegoś napastnika np Milika i możemy kończyć mercato. Mu więcej zmian nie potrzebujemy w tym momencie. Potrzebujemy tylko odświeżenia środka pola plus jakiegos kreatora w sobie De Paula lub Aouara
Mnie kolano bolało i grałem 😉 Teraz tak poważnie to szkoda chłopaka. Poprzedni sezon niemal wyśmienity, a teraz taka kontuzja i nie wiadomo jak z formą po takiej przerwie. Dybala to z pewnością wielki talent co już pokazywał, lecz teraz może być różnie z jego powrotem do optymalnej formy. Trzymam kciuki i czekam z utęsknieniem.
Powinien zostać mimo wszystko. A na marginesie 50 mln za niego to zdecydowanie za mało.
"Co z kontraktem wygasającym w 2022 r.? W tej chwili nic nowego, ponieważ nie wiadomo, kiedy agent piłkarza zjawi się w Turynie, aby porozmawiać z klubem. Sprawa cały czas stoi w miejscu, pomimo zapewnień ze strony sterników mistrza Włoch." - no ale jakich zapewnien?
Wierzę, że zostanie i wróci przynajmniej do formy jaką prezentował w sezonie 2019/20. Jeśli ma odejść najlepiej byłoby się dogadać na przedłużenie kontraktu i klauzulę rzędu 70-90 mln., by się zgodził przedłużyć warunkowo, dając nam zarobić więcej niż 50.