#FINOALLAFINE

Problem nie do rozwiązania

Cristiano Ronaldo to wielki mistrz, który ciągnie cały czas atak Juventusu. 75 bramek w 88 meczach Serie A i 95 bramek w 123 spotkaniach we wszystkich rozgrywkach. Cień na te wspaniałe liczby rzucają jednak rzuty wolne Portugalczyka.

CR7 gnębił w ten sposób rywali w Manchesterze United, Realu Madryt i reprezentacji Portugalii. W koszulce Juventusu napastnik podszedł do tego stałego fragmentu gry ponad 70 razy i tylko raz umieścił w piłkę w siatce. W większości przypadków bramkarze nie musieli nawet interweniować, ponieważ strzały zatrzymywały się na murze.

TuttoJuve zwraca uwagę na to, że aktualnie Andrea Pirlo nie ma w tym temacie żadnej alternatywy. Jedynym, który mógłby spróbować zabrać piłkę CR7 jest Paulo Dybala, który w tym sezonie jest właściwie nieobecny z powodu urazów. Wspomniany serwis wskazuje również Federico Chiesę, ale ciężko jest sobie wyobrazić takie rozwiązanie.

Aktualnie więc Juventus nie może postraszyć czymś, co przez lata było jego jednym ze znaków firmowych. Kibice z nostalgią wspominają uderzenia Michela Platiniego, Alessandro Del Piero, czy Miralema Pjanicia.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę JuvePoland!

Subskrybuj
Powiadom o
4 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Informacja zwrotna
Zobacz wszystkie komentarze
Poki
3 lat temu

Oczywiście, że jest inny wykonawca. Niech uderza Bonucci.Problemem jest to, że Cris dyktuje warunki pod swoje cele. Maxiu by go z łatwością odsunął.

Woe
Woe
3 lat temu

Nie ma alternatywy? Jeśli piłkarz, który wykonuje rzuty wolne teraz jest najgorszym ich wykonawcą w całej Serie A to znaczy, że KAŻDY inny zawodnik jest lepszą opcją.

dimebag11
3 lat temu

Jestem przekonany, że nawet Bernardeschi zdobyłby więcej niż jednego gola z wolnych przy ponad 70 próbach. Niestety stałe fragmenty wykonywane przez Ronaldo to jakiś dramat, ale jeszcze gorsze jest to, że Portugalczyk zamiast przekazać je komuś innemu, to z uporem maniaka wali głową (a właściwie piłką) w mur.