Strona główna » Aktualności » Agnelli: Super Liga to piękny projekt
Agnelli: Super Liga to piękny projekt
Już tylko cztery zespoły pozostały w Super Lidze. Po wczorajszej deklaracji sześciu angielskich klubów, dziś również Inter i Atletico potwierdziły wycofanie się z projektu. Obecnie w Super Lidze pozostają zatem Real, Barcelona, Juventus i Milan, ale kwestią czasu są zapewne również oficjalne oświadczenia kolejnych klubów.
Potwierdził to niejako prezydent Juventusu. “Jestem przekonany o pięknie tego projektu. Trzeba jednak przyznać, że po odejściu angielskich klubów nie sądzę, by mógł nadal działać. Nie powiem ile klubów skontaktowało się ze mną w ciągu zaledwie 24 godzin, z pytaniem czy mogą dołączyć” – powiedział Agnelli cytowany przez Reuters.
“Nikomu nie groziliśmy i chcemy nadal brać udział w rozgrywkach krajowych. Tradycja futbolu tkwi właśnie w nich. Kibice są dla nas ważni i muszą mieć szansę co niedzielę przychodzić na stadion. Premia w wysokości 350 milionów euro która została podana w mediach jest fałszywa. Nowe rozgrywki miały przybliżyć młodsze pokolenie do piłki nożnej” – kontynuował prezydent.
“Młodsi chcą oglądać ważne wydarzenia. Nie są tak przywiązani do krajowych rozgrywek jak starsze pokolenia, takie jak moje. 1/3 wszystkich kibiców na świecie śledzi kluby Super Ligi. 10 % z nich podąża za piłkarzami, nie za klubami. Niepokojące jest to że osoby między 16 a 24 rokiem życia w ogóle nie interesują się piłką, wolą grać w Call of Duty czy Fortnite. Piłka przeżywa ogromny kryzys, pandemia przyśpieszyła ten proces. Nie boimy się izolacji, o wiele bardziej boimy się monopolu, który uniemożliwia klubom i zawodnikom korzystanie z wolności wynikającej z traktatu UE“.
“Ufamy naszej inicjatywie i wierzymy, że odniesie sukces. Napisaliśmy list do prezydentów FIFA i UEFA by rozpocząć dialog. Kluby są jedynymi, które stoją w obliczu ryzyka gospodarczego. Nie mogłem sprawić, by UEFA zrozumiała, jak wysokie jest ryzyko finansowe dla klubów, które generują wartość dla wszystkich interesariuszy piłki nożnej. A może nigdy nie chciała tego zrozumieć. Postaramy się osiągnąć porozumienie z FIFA i UEFA“.
“Myślę, że nie zrozumieli oni wpływu pandemii na piłkę. UEFA to instytucja, która nie ma ryzyka gospodarczego w tej branży. Zarządza naszymi prawami i sprzedaje bez ryzyka, jest rywalem. FIFA i UEFA osiągają duże zyski z naszymi piłkarzami, ale nie pomogły nam w czasach kryzysu“.
„Tworzymy najpiękniejszy projekt na świecie i to mnie uspokaja. Martwi mnie populizm, który utrudnia dialog w tej sprawie”.