Atalanta – Juventus 1:2 (1:1)
Fot. JuvePoland
Juventus z Pucharem Włoch za sezon 2020/2021! Bianconeri pokonali Atalantę 2:1 dzięki trafieniom Kulusevskiego i Chiesy.
Juventus nie rozpoczął dobrze tego spotkania i dał się zepchnąć rywalowi do obrony. Defensorom Bianconerich od początku duże problemy sprawiał Zapata, który najpierw wykreował okazję Palomino, a kilka minut później oszukał Chielliniego i sam miał dobrą sytuację strzelecką – obie próby były jednak nieskuteczne. Podopieczni Pirlo popełniali dużo niewymuszonych błędów, często oddając piłkę rywalowi już na własnej połowie. Po jednej z takich strat świetną sytuację w polu karnym Juve miał Pessina, ale desperacką, choć czystą interwencją powstrzymał go Rabiot. Napór Nerazzurich nie ustawał, najpierw Buffon zachował czujność gdy Zapata próbował wykorzystać złe podanie de Ligta, po chwili Freulerowi w niezłej sytuacji zabrakło precyzji. W 31. minucie to jednak Juventus wyszedł na prowadzenie – McKennie przejął piłkę w polu karnym rywala po akcji Ronaldo i oddał ją do Kulusevskiego, który mierzonym, podkręconym uderzeniem nie dał żadnych szans Golliniemu. Stara Dama nie zdołała utrzymać korzystnego wyniku do przerwy – w 41. minucie, po kolejnym błędzie w rozegraniu, piłka trafiła do niepilnowanego Malinowskiego, który huknął sprzed pola karnego nie do obrony.
Juventus dobrze wszedł w drugą połowę, po chwili od wznowienia gry McKennie uderzył głową po dośrodkowaniu Cuadrado, a piłka nieznacznie minęła słupek. W 60. minucie Ronaldo odegrał piętą do Chiesy w polu karnym rywala, a Włoch stanął oko w oko z bramkarzem i nie wykorzystał świetnej sytuacji, trafiając w słupek. Pierwsza część drugiej połowy przebiegała pod dyktando Juventusu, który fragmentami zamykał Atalantę na jej własnej połowie, na co Gasperini zareagował wprowadzając w 68. minucie Muriela i Pasalicia. W Pięć minut później Chiesa rozegrał piłkę z Kulusevskim i wpadł w pole karne Atalanty, gdzie stanął oko w oko z Gollinim – tym razem Federico się nie pomylił i płaskim uderzeniem lewą nogą pokonał bramkarza. Tuż po bramce skrzydłowy opuścił boisko, ustępując miejsca Dybali. Gasperini posłał do obju Ilicicia i Djimsitiego, przechodząc na ustawienie z czwórką obrońców, ale jego podopieczni nie potrafili przejąć inicjatywy. Na ostatnie minuty Pirlo wprowadził do gry Bonucciego, który zastąpił Kulusevskiego. W końcówce graczom Atalanty zaczęły puszczać nerwy, a sędzia pokazywał im kolejne kartki. W doliczonym czasie gry Bonucci zaliczył bardzo ważną interwencję po dośrodkowaniu z prawego skrzydła, a Bianconeri zmarnowali dwie doskonałe okazje na skontrowanie rywala i wynik nie uległ już zmianie.
O ile pierwsza połowa pozostawiała wiele do życzenia, tak w drugiej odsłonie meczu Juventus całkowicie zdominował rywala i zasłużenie cieszy się z drugiego w tym sezonie trofeum. Przed podopiecznymi Pirlo jeszcze niedzielne starcie z Bologną.
Atalanta – Juventus 1:2 (1:1)
41′ Malinowski (asysta Hateboer) – 31′ Kulusevski (asysta McKennie), 73′ Chiesa (asysta Kulusevski)
Juventus (4-4-2): Buffon – Cuadrado, de Ligt, Chiellini, Danilo – McKennie, Bentancur, Rabiot, Chiesa (74′ Dybala) – Kulusevski (83′ Bonucci), Ronaldo
Atalanta (3-4-2-1): Gollini – Toloi (76′ Djimsiti), Romero, Palomino – Hateboer (76′ Ilicić), de Roon, Freuler, Gosens (83′ Miranczuk) – Pessina (68′ Pasalić), Malinowski (68′ Muriel) – Zapata
Żółte kartki: 36′ Malinowski, 79′ Romero, 85′ Freuler, 88′ de Roon, 89′ Ilicić – 27′ Chiellini, 40′ de Ligt
Czerwone kartki: 89′ Toloi (poza boiskiem)