Rabiot: Z Juve po Ligę Mistrzów
Z włoskimi dziennikarzami rozmawiał pomocnik Juventusu Adrien Rabiot. Francuz cieszy się z powrotu do Turynu Maxa Allegriego, z którym chciał, lecz nie miał okazji współpracować. Rabiot podpisał kontrakt w 2019 roku jako wolny zawodnik, jednak wówczas do Turynu trafił Maurizio Sarri.
“Dwa lata temu podpisałem kontrakt również dlatego, że wiedziałem, że to on jest trenerem. Juventus wygrał z nim na ławce wiele trofeów, dwukrotnie docierając do finału Ligi Mistrzów. Myślę, że przez ostatnie dwa sezony obserwował piłkę i jej ewolucję” – powiedział Francuz dla La Gazzetta dello Sport.
“Byłem w dobrych stosunkach z Pirlo, postępowałem zgodnie z jego wskazówkami, by poprawić moje umiejętności i przyśpieszyć w fazie ataku, grać na dwa kontakty. Ma jasne pomysły, nawet jeśli czasem nie mogliśmy ich wcielić w życie. Podobała mi się jego pasja, kiedy pracujesz z pasją, nie możesz żałować. Po tym sezonie widzę, że szklanka jest do połowy pełna, zdobyliśmy dwa trofea, jesteśmy w Lidze Mistrzów. Jest też do połowy pusta, bo nie udało nam się wygrać scudetto. To był skomplikowany sezon, przegrywaliśmy z drużynami, które na papierze nie były tak dobre jak nasza“.
“W Juve czuję się dobrze, doceniany przez wszystkich, rozpoznaję siebie w zwycięskim DNA tego klubu i nie rozumiem, dlaczego miałbym opuszczać Juventus. Mamy jakość, aby znów zdobyć scudetto. Superpuchar przeciwko Interowi może być naszą zemstą, chcemy wygrać też Ligę Mistrzów, ponieważ Juve zbyt długo już czeka na ten puchar“.
Dwie sprawy.
Nie zapomnę Wam kiedy pisałem, że Matuidi to jest mega gość od nomen-omen czarnej roboty w środku pola, a wszyscy ripostowali sprzedać to drewno. Dziś nie ma nikogo takiego i środek pola nie istnieje.
Sprawa druga - jeśli kreatorami gry w przyszłym sezonie mają być tuzy w postaci Bentancura i Rabiota to ja przepraszam. Nic do nich nie mam, ale są w najlepszym razie przyzwoici (choć Francuz jest moim zdaniem lepszy).
Na środek pola przysłany się ktoś bardziej ofensywny i bardziej zwrotny - marzy mi się środek podobny do pogba-pirlo-vidal. Bentancur i Rabiot to podobnego typu zawodnicy, obawiam że mogłoby się dublować - dobrze żeby oprócz Locstelliego przyszedł ktoś jeszcze, ktoś bardziej offensywny, z walorami offensywnymi, Pogbs? Może to byłby idealny wybór, chociaż jakoś wątpię w ten transfer... dobrze by było zrobić kilka wzorcowych transferow o ile nadszarpnięty budżet na to pozwoli)
Adrien spokojnie moze byc w top 10 pomocnikow swiata. Grajac w 4-3-3 u Maxa moze byc swietnym box to box-em. Posiada umiejetnosc dryblingu, ktorego nikt inny ze srodkowych pomocnikow u nas nie ma. No sorki Bentancour go ma. Rodrigo u Maxa z pewnoscia nie bedzie gral na defensywnym co uparcie probowal Pirlo. Srodek Rabiot-Locatelli-Bentancour moze byc mega mocny. Opcja wymiany CR7-Pogba to bylby kosmos tylko wtedy potrzebny bylby jeszcze jeden skrzydlowy, bo wierze, ze na prawej obronie bedzie gral Danilo a Juan na skrzydle. Mecze w ktorych na skrzydlach grali Federico i Juan byly praktycznie najlepsze w naszym wykonaniu, bo nasze wiatraki chodzily az milo 🙂
Według mnie to nasz najlepszy pomocnik na chwilę obecną.
DD się nie myli i skoro stawia na Rbiota, to znaczy to, że facet ma papiery na wielkie granie. Liczę na to, że Max zrobi z niego klasowego pomocnika.
Końcówkę sezonu miał bardzo fajną i liczę, że u Maxa rozwinie się i stanie się kluczowym zawodnikiem. Obserwowałem go latami w Psg i wiem,że ten chłopak może grać znacznie lepiej. Ciekawe jak wypadnie w nadchodzących ME 😉