Brak atrakcyjnych ofert za Berne?

Giovanni Albanese uważa, że na tym etapie mercato, transfer Federico Bernardeschiego jest równie prawdopodobny, jak przedłużenie kontraktu. Wszystko ma zależeć od atrakcyjności ofert.

Dziennikarz La Gazzetta dello Sport zwraca uwagę na to, że los Federico nie jest uzależniony tylko od niego czy trenera Allegriego. Mercato, które w zasadzie jeszcze się oficjalnie nie rozpoczęło, to wielki układ naczyń połączonych, w którym niepozorne ruchy w mniejszych klubach mogą rozpocząć ciąg wydarzeń, których finałem będą największe transfery. I tak też wygląda sytuacja Bernardeschiego, którego los jest w dużej mierze uzależniony od tego, czy uda się sprowadzić kogoś na jego miejsce, a także czy pojawią się za niego na tyle atrakcyjne oferty, żeby Juventus był skłonny go sprzedać.

Aktualnie kilka klubów ma sondować możliwość sprowadzenia Federico, jednak nie pojawiły się jeszcze żadne oferty. Gdy już się takie pojawią, odpowiedź Juve ma być zależna nie tylko od ich atrakcyjności, ale również tego, jakie inne ruchy transferowe uda się przeprowadzić Cherubiniemu. Jeżeli Allegri nie dostanie innego piłkarza na jego pozycję, to będzie chciał go pozostawić w składzie, wykorzystując go w roli zawdonika szerokiego składu.