Pjanić o krok od Juve

Wszystko wskazuje na to, że dotychczas traktowane jako plotki doniesienia o powrocie Miralema Pjanicia są bliskie spełnienia. Wygląda na to, że Juventus wykorzystanie nieciekawą sytuację finansową Barcelony, która musi gwałtownie obniżyć budżet płacowy, i sprowadzi do siebie Bośniaka. Według Tuttosport Federico Cherubini spotkał się w środę w Mediolanie z Falim Ramadanim, który jest agentem Pjanicia, żeby rozmawiać o warunkach indywidualnego kontraktu.

Katalończycy z powodu wymogów La Liga muszą poczynić spore oszczędności i zmniejszyć kwotę wydawaną na wypłaty dla zawodników pierwszego zespołu. Sytuacja doprowadziła do tego, że w oficjalnym oświadczeniu klub poinformował o rozstaniu z Lionelem Messim. Wielu dziennikarzy jest jednak zdania, że w ten sposób Barca chce wymusić presję na federacji, by ta zgodziła się na złagodzenie wymogów. Odejście Argentyńczyka z Hiszpanii będzie bowiem oznaczać straty finansowe nie tylko dla Barcelony, ale również całej ligi.

Niezależnie od tego jak zakończy się cała sytuacja, pokazuje ona w jak poważne tarapaty popadła Blaugrana i jak duży wpływ będą one miały na przyszłość Pjanicia, dla którego nie ma miejsca w Barcelonie, zarówno z powodów sportowych, jak i finansowych. Według włoskich i hiszpańskich dziennikarzy piłkarz chce powrotu do Juventusu, dlatego odrzucił w ciągu ostatnich dni oferty przynajmniej dwóch klubów. Jest również już w trakcie przygotowań do przeprowadzki, dlatego nie grał w środę w meczu z Salzburgiem.

Szczegóły dotyczące transferu (mówi się o wypożyczeniu) mają zostać ustalone przy okazji niedzielnych spotkań pomiędzy męskimi i żeńskimi zespołami w ramach Pucharu Gampera.