Ronaldo szuka klubu od sześciu miesięcy
Ronaldo nie mieścił się w planach Juventusu, a Portugalczyk nie miał zamiaru zostać w Turynie. Takie wieści przeczytamy w najnowszym wydaniu rzymskiej La Reppubliki.
Autor artykułu, Paulo Condo, twierdzi, że postawa klubu i zawodnika, prezentowana w mediach i social mediach, to tylko zagranie pod publiczkę i fałszywa otoczka. W rzeczywistości, agent zawodnika i włodarze Juventusu pracowali nad rozstaniem. Chciano rozwiązać problem jeszcze przed końcem czerwca, by uwolnione środki pozwoliły zatrudnić Gianluigiego Donnarummę, któremu kończyła się umowa z Milanem.
“Poza oficjalną narracją, utrzymywaną z oczywistych powodów, jasne było dla Ronaldo i Juventusu, że czekają na kupca, by uwolnić obie strony od obopólnych ograniczeń” – stwierdza autor, od razu argumentując – “Wynika to z tego, że Juve strzela mniej więcej tyle samo goli, obojętnie kto jest głównym snajperem, ponieważ zwykle dobiera ich dobrze. Tyle, że Ronaldo dostaje cztery razy więcej i przez to nie ma pieniędzy. W innej sytuacji finansowej Juventus nie pozwoliłby Donnarummie skończyć w PSG“.
Sky Sports twierdzi, że Cristiano nie opuści Turynu tego lata, ale wypełni umowę i po jej zakończeniu przeniesie się do PSG.
Naprawdę nie trzeba być Einsteinem żeby zrozumieć pewne fakty:
1.Transfer Ronaldo miał pokazać, że Juventus mocno aspiruje do powrotu do grona najwiekszych poteg swiata piłki noznej.
2. Marka CR7 to globalna marka i dzieki niemu wielu ludzi po raz pierwszy w zyciu uslyszało o Juve. A i pewnie wielu zaczęło choć trochę bardziej obserwować nasz klub. Wiadomo z czym to się wiąże. To jest niezaprzeczalny fakt.
3. Sportowo Cris w zaden sposob nie sprawil, ze zaczelismy grac gorzej. Zauwazcie , ze jego przyjscie zbiegło sie niestety z dziwnymi ruchami naszego zarzadu ( pogoń za piękną grą , gdzie jeden transfer NIGDY NIE MOGŁBY NA TO WPŁYNAĆ, gonilismy za klubami ktrych styl był budowany latami od szkółek po główną drużynę- Barca, czy był pewnego rodzaju wyjatkiem, ewenementem- Napoli. Dziwne decyzje na ławce, ogólny brak konsewkencji).
Ronaldo kiedy mial strzelać strzelał, no na Boga, kiedy mieliśmy takiego napastnika kilera ostatnio? Trezeguet, Del Piero? Jedynnie Tevez w ostatich czasach nie zawodził. Ktoś się nie zgadza?
4. Ktoś kiedyś trafnie napisał, jak wsadzisz silnik Ferrari do Fiata 500 , to Fiat nie wystartuje w F1. Niestety się z tym zgadzam, niestety nikt nie potrafił tego poukładac tak, żeby wycisnac z tego tuningu 100%. Jak już napisałem za dużo kombinacji, brak konsekwencji. I mam nadzieję , że zarząd poszedł w końcu po rozum do głowy.
5. Tak samo jak przyjście CR7 przyciagnęło jego fanów tak samo przyciagnęło hejterów.
6. I tak na koniec, mnóstwo ludzi, naprawde mnóstwo oglądało mecze Juventusu po to żeby tylko zobaczyć jak gra Ronaldo.
Przez transfer CR odszedl Marotta wiec chyba niezbyy sie oplacalo. Nie dosc ze sportowo ani marketingowo jakos specjalnie Juve nie uroslo to wraz z odejsciem Marotty zaczal sie balagan na najwyzszych szczeblach w klubie. Sorry ake nie widze zbyt duzo plusow z pobytu CR u nas. Co to za nowa moda ze ludzie podazaja za jednym pilkarzem zamiast za klubem?? Dziwne czasy. Zaden grajek nie jest wiekszy niz klub w ktorym gra. Elo Juventini
Szkoda ze poki co nie znalazl. Smiesza mnie te gadki o instagramie i tym jak to zarobil hajsy dla Juve. Gdzie te hajsy? Noe ma 35 baniek na Locatellego. Smiesza mnie jego followersy na insta. To nie jest waluta! Podobnie jak budzet sie nie spina dzieki koszulkom i gadzetom. CR to byl najwiekszy blad Juve w ciagu dekady
Czy nie uważacie ze te wszystkie spekulacje gdyby byl, gdyby go nie było, są poprostu żałosne. Ilu piszących tyle scenariuszy nic nie wnoszących.
W swoich rozważaniach nie bierzecie pod uwagę jednego - gdybyśmy nie sprowadzili Ronaldo to mielibyśmy fundusze na innych topowych graczy. Pogba, Icardi, Lukaku, SMS, Hakimi, De Jong, Haaland... Wszyscy byli na naszym celowniku i gdyby nie gora złota zainwestowana w CR7 pewnie z trzech z nich grałoby dzisiaj u nas.
Juventus w Serie A:
2015-16 - 75 strzelonych; 20 straconych
2016-17 - 77 strzelonych; 27 straconych
2017-18 - 86 strzelonych; 24 straconych
Σ=238/71
---przybywa Ronaldo---
2018-19 - 70 strzelonych; 30 straconych
2019-20 - 76 strzelonych; 43 straconych
2020-21 - 77 strzelonych; 38 straconych
Σ=223/111
Bardziej defensywnie na pewno nie gramy, co widać po straconych golach. Czyli 100 mln € + 30 mln rocznie wydane na OSŁABIENIE naszego ataku.
Smutne gdyż to bardzo prawdopodobne. CR jednak balastem.