Pjanić wierzy, ale szanse są marne

Miralem Pjanić nie został powołany na jutrzejszy mecz Barcelony z Athletic Bilbao. “Są piłkarze, którym bardzo trudno jest podarować możliwość gry. Mają teraz skomplikowaną pozycję w klubie” – powiedział m.in. o Bośniaku trener Blaugrany Ronald Koeman.

Pomocnik wierzy wciąż w powrót do Juventusu i odrzucił możliwość dołączenia do Interu lub Fiorentiny. Problem w tym, że Stara Dama musiałaby najpierw sprzedać któregoś z pomocników, a na ten moment są na to małe szanse.

Jako głównego kandydata do opuszczenia Starej Damy wskazywano Aarona Ramseya, ale nikt nie chce zaoferować mu 7 milionów euro, które Walijczyk zgarnia w Turynie. Adrien Rabiot i Rodrigo Bentancur nie przekonywali swoją grą w poprzednim sezonie, ale obaj stanowią część nowego projektu Massimiliano Allegriego. Ostatnią nadzieją Pjanicia pozostaje Weston McKennie, który znajduje się na celowniku klubów z Premier League. Amerykanin zamieścił jednak wpis na Instagramie, w którym napisał: “W tej koszulce nie ma limitów“. Zdaniem dziennikarzy pomocnik uciął w ten sposób wszelkie spekulacje.

źródło: www.ilbianconero.com

Zapisy na Juventus-Milan!

Subskrybuj
Powiadom o
6 komentarzy
oceniany
najnowszy najstarszy
Informacja zwrotna
Zobacz wszystkie komentarze

3 lat temu

A tak bardzo marzył o Barcelonie , to teraz może ją podziwiać ,jak prawdziwy fanatyk z Trybun 🙂

3 lat temu

tego pana trzymac z dala od granic Turynu!!

nedved
nedved(@_nedved_)
3 lat temu

Miralem chciałby wrócić po ledwie roku rozłąki, Ronaldo chciałby spróbować sił w innej lidze i w ofensywniej usposobionej drużynie, Loca chciał być tutaj już na koniec lipca, Dragusin na walizkach, ilu piłkarzy tyle potrzeb i pomysłów na siebie i klubu na nich, mercatto w pełni mimo, że ruchów u nas mało Emerson Palmeri w Lyonie. Jankto z Sampy w Getafe Milenkovic nadal w Fiorze, do 2023, możemy się… Czytaj więcej »

Lub zaloguj się za pomocą: