Strona główna » Aktualności » Allegri: To co było, nie ma znaczenia
Allegri: To co było, nie ma znaczenia
Max Allegri wziął udział w konferencji prasowej przed meczem z Udinese. Szkoleniowiec Juventusu potwierdził, że Cristiano Ronaldo chce zostać w klubie, mimo ciągłych plotek o jego rzekomym transferze do Anglii czy Francji.
“Ronaldo nie grał w czwartek, ponieważ dzień wcześniej mieliśmy ciężki trening, dałem mu pół dnia wolnego. Jest dla nas dodatkowym bonusem, gwarantującym dużą liczbę bramek. Oczywiście musimy również pracować jako zespół, aby wydobyć z jednostki to co najlepsze. Zawsze dobrze trenował, to co czytamy w gazetach to plotki. Nigdy nie mówił nam, że chce odejść, powiedział natomiast, że zostaje w Juve” – rozpoczął Allegri, na pierwszy ogień oczywiście zasypany pytaniami o Portugalczyka.
Dalej Allegri skupił się już na pierwszym meczu w sezonie na Dacia Arena w Udine. “Jak zawsze mówiłem, pierwszy mecz jest bardzo trudny. Udinese to bardzo fizyczna drużyna, w zeszłym sezonie nie tracili bramek po rzutach rożnych, są dobrze zorganizowani w defensywie i groźni poprzez grę z kontry. Potrzebujemy solidnego występu, dobrego technicznie i wiele cierpliwości“.
Czy zadebiutuje Locatelli? “Jestem zadowolony z jego przybycia, ale potrzebuje jeszcze około dziesięciu dni pracy, aby dostać się do pierwszego składu. Jeśli jutro będzie mi potrzebny, może dostać 15 minut“.
Jak trener ocenia Paulo Dybalę? “Paulo pojawił się na treningach przedsezonowych, jakby to był jego pierwszy rok w Juve. On wie, że ostatnie dwa lata nie były na poziomie jego potencjału. Jest bardzo utalentowany, ale jeśli chcesz grać w piłkę na określonym poziomie, musisz trenować z dużą intensywnością. Jeśli jutro zagra, będzie kapitanem. Musimy zdać sobie sprawę, że aby wygrać scudetto, potrzebujemy codziennej pracy pod względem fizycznym, technicznym i psychicznym. Jeśli w marcu nadal będziemy w walce o tytuł, to będzie oznaczać, że zespół odnalazł równowagę“.
Przy tak wielu zmianach w Interze, to właśnie Bianconeri uznawani są przez większość ekspertów za faworyta. “Zwykle faworytem jest drużyna, która broni tytułu. My skupiamy się krok po kroku na tym, by wygrać następny mecz. To, co zrobiłem przez pięć lat pracy w Juve, teraz należy już do J-Museum. Nie czuję, że muszę nic udowadniać. Wszyscy musimy codziennie stawiać sobie wyzwania, w przeciwnym razie nie będziemy w stanie wygrywać. To samo tyczy się Ronaldo, zdobył pięć Złotych Piłek, ale jeśli będzie miał słaby sezon, ludzie będą pamiętać tylko to. Tak samo Chiesa, Euro było świetne, ale teraz już to nie ma znaczenia“.