#FINOALLAFINE

Sacchi: Koniec epoki “zostawmy to Cristiano”

Spekulacje na temat przyszłości Cristiano Ronaldo wreszcie dobiegły końca. Po długim czasie, który obfitował w różnego rodzaju plotki poznaliśmy przyszły klub, w którego barwach napastnik będzie kontynuował swoją piłkarską karierę. Wielu dziennikarzy jednogłośnie podawało, że Portugalczyk zasili szeregi Manchesteru City, tymczasem nowym pracodawcą zawodnika okazał się drugi klub z tego miasta – Manchester United, w którym występował w latach 2003-2009

Arrigo Sacchi, który w przeszłości był trenerem m.in. Milanu, powiedział w wywiadzie dla La Gazzetta dello Sport, że Serie A straciła swojego najlepszego indywidualnego gracza, jednak według niego Bianconeri mogą nadal czerpać z tej sytuacji korzyści.

Bardzo cieszy mnie to, że Cristiano Ronaldo nie dołączył do zespołu Pepa Guardioli. Oni grają futbol totalny, a portugalski napastnik nie pasuje do takiego stylu gry, nawet jeśli to wciąż fenomenalny zawodnik. Liga włoska straciła wspaniałego solistę o ile nie najlepszego, jednak piłka nożna jest sportem, w którym gra się w jedenastu i liczy się drużyna. Indywidualności nie mogą nic osiągnąć bez pomocy innych. Ronaldo w Juventusie spisywał się dobrze, zdobywał dużo bramek. Kiedy wyznaczy sobie jakiś cel stara się zrobić wszystko, aby go osiągnąć. Kiedy wyczuje okazję na gola jest fenomenalny, to dla bramek gra w piłkę. Gdy da się mu jedną okazję, strzeli dwie bramki. Jednocześnie nie jest to typ piłkarza, jaki dobrze czuje się w ekipach stawiających na kolektyw”.

Były trener uważa, że zarząd Juve powinien popracować w ostatnich dniach letniego okienka transferowego nad wzmocnieniem składu. „Odejście Cristiano to ciężki transfer dla drużyny. Zarząd i trener będą musieli włożyć dużo pracy, by nie pozostawił trwałego, negatywnego śladu. Bez Ronaldo wszyscy będą mieli więcej zobowiązań i w jakiejkolwiek trudnej sytuacji już nikt nie będzie mógł przenieść odpowiedzialności za całą drużynę na Portugalczyka. Epoka pod tytułem: „zostawmy to Cristiano, on coś z tym zrobi” właśnie się skończyła. Teraz inni muszą przejąć kontrolę nad grą i to będzie dobra lekcja dla Juventusu, ponieważ stoją przed szansą stworzenia zgranego i dobrze prosperującego zespołu, na tle którego mogą błyszczeć indywidualności. Muszą zrobić krok w tym kierunku, bo tylko taka postawa może pozwolić im odgrywać naparwdę istotną rolę na europejskiej scenie piłkarskiej” – podsumował Sacchi.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę JuvePoland!

Subskrybuj
Powiadom o
5 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Informacja zwrotna
Zobacz wszystkie komentarze
zimmi85
2 lat temu

prócz uwolnieniu się od gigantycznych pieniędzy, które zarabiał u Nas CR7 to najważniejszy aspekt Jego odejścia. Czas by ta drużyna zaczęła sama myśleć i funkcjonować, Nie czekamy i nie patrzymy co zrobi Ronaldo tylko sami bierzemy się do roboty i zaczynamy "oddychać" na boisku

Fed2012
2 lat temu

Tak to prawda, zgadzam się z Sacchim, że w długiej perspektywie może to wyjść na dobre i pozwoli stworzyć kolektyw bo pod kątem jakości ten zespół jest całkiem niezły, ale okoliczności sprzedaży Ronaldo są niestety FATALNE. W dodatku ci ludzie są słabi psychicznie i sytuacje tego typu gdzie odchodzi nagle wielki lider czy sąd odejmuje punkty za walkower z Napoli odbija się na ich psychice i potem mamy taki szajs jak 0-3 z Fiorentiną i 0-1 z Empoli, wszystko u siebie. Kiedyś tego nie było, ale kiedyś oprócz dobrych piłkarzy byli jeszcze liderzy w optymalnych momentach karier, którzy scalali zespół teraz tego nie ma, trzeba to wypracować/stworzyć i może to potrwać. Niemniej mam nadzieję że będą wytrwali i cierpliwi. Dobrze byłoby też dokupić kogoś doświadczonego.

Woe
Woe
2 lat temu

Zastał Juventus jako finalistę LM, zostawia jako ledwo kwalifikującą się do niej drużynę. Niczym anty-Kazimierz Wielki - zastał Starą Damę murowaną, a zostawił drewnianą.comment image

2 lat temu

Serie A straciła najlepszego gracza no i tymbardziej Juve. Z allegrim zupełnie nie było mu po drodze i po za tym na bank obserwował, czuł i wyciągnął wnioski że z tą drużyna już nic nie osiągnie. (ostatnie mecze jasno pokazują że Juve jest w jakimś rozkładzie). A że CR7 ma wciąż wysokie ambicje to szacunek za to że zdecydował się na Premier League a nie jakaś ligę ogórkową. Także powodzenia i wszystkiego najlepszego w MU