Danilo: Nie jesteśmy faworytem Ligi Mistrzów

Danilo udzielił wywiadu internetowemu kanałowi Fui Clear. Obrońca Juventusu ocenił w nim szanse drużyny na sukces w rozgrywkach europejskich oraz odniósł się do powrotu Massimiliano Allegriego. Brazylijczyk zasilił Starą Damę już po odejściu Toskańczyka, więc będzie z nim pracował pierwszy raz:

„Allegri napisał w tym klubie piękną historię, ma wygrywanie w swoim DNA. Jednocześnie nie powiedziałbym, że jesteśmy faworytami do zwycięstwa w Lidze Mistrzów. Na papierze Manchester City, Paris Saint-Germain i Liverpool są od nas lepsze, ale wierzę, że motywacja i ciężka praca, na jaką jesteśmy gotowi, pozwolą nam być konkurencyjnymi”.

Piłkarz podsumował też swój dotychczasowy pobyt w Turynie:

„Gram tu dwa lata, ale już identyfikuję się z wartościami ważnymi dla klubu. Cieszę się, że tu jestem”.

Symbolem tych wartości jest między innymi Giorgio Chiellini. Danilo nie szczędził mu pochwał, mówiąc:

„Przedłużenie przez niego kontraktu to ważny krok. Ten obrońca to dusza Juventusu”.

Ponieważ brazylijski piłkarz niedawno przekroczył trzydziestkę, dziennikarze pytali go również o to, jak będzie wyglądało jego życie po zakończeniu kariery:

„Jeśli zostałbym w sektorze piłkarskim, to nie jako dyrektor. Chcę być blisko boiska. Inną ścieżką może być praca w charakterze psychologa sportowego. Wiem, że strona mentalna jest bardzo ważna w sporcie i interesuje się tymi zagadnieniami. Nie mówię też, że na pewno nie chciałbym być trenerem. Gdy jestem sam w pokoju, zdarza mi się rozmyślać o taktyce i składzie naszych kolejnych rywali. Cóż, zobaczymy, co się wydarzy”.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę JuvePoland!

Subskrybuj
Powiadom o
9 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Informacja zwrotna
Zobacz wszystkie komentarze
Bart985
2 lat temu

Allegri napisał w tym klubie piękną historię, ma wygrywanie w swoim DNA.
***
To jest jakaś prowokacja albo faktycznie do piłki idą sami idioci, którym normalny człowiek nie powierzyłby nawet kulawego chomika.

2 lat temu

Prawda jest taka,że obecnie jest wiele mocnych ekip i ciężko tak wskazać mega faworyta. Myślę,że śmiało można z 10 mocniejszych ekip wymienić,ale pamiętajmy że my mamy młodą kadrę i to ze sporym marginesem do rozwoju.

Jestem mega ciekaw tego sezonu i kolejnych lat,bo zapowiada to się bardzo dobrze 😉

2 lat temu

Cóż... Jakims wielkim specjalistą nie trzeba być żeby wiedzieć że nie jesteśmy faworytami. Danilo wymienił City, PSG, Liverpool jako zespoły przed nami, ale to samo można powiedzieć o Man Utd, Chelsea, Bayernie, klubach z Madrytu czy Interze (to mnie boli szczególnie). Całkiem możliwe że wielu nie wymieniłem, ale ta 9 jest o klasę wyżej od nas, mimo powrotu Grande Maxa... Odejście Ronaldo będzie dla nas złe dopóki nie kupimy jakiegoś realnego zastępcy, nie chodzi mi tu o Keana czy tym bardziej Kaio, a kogoś pokroju Vlahovica. Potrzeba też lepszego bramkarza, bo mimo że jestem patriotą to boli mnie widok Wojtka na bramce, na której jeszcze 4 lata temu brylował Gigi. Obrona według mnie jest ok. W pomocy widzę potencjał w Locatellim i Rabiocie (zanim po mnie pojedziecie ze przecież Adrien jest tragiczny i wgl to poczekajcie). Francuz to nie klasa światowa, ale w reprezentacji pokazuje że może być dobrym pomocnikiem jeśli jest wykorzystywany w roli która mu odpowiada. W Juve też miał przebłyski jak np. Końcówka kadencji Sarriego czy styczeń 2021, wiec według mnie jest ok, ale do 4-3-3 potrzeba 3 solidnego pomocnika którego nie mamy No bo Bente broniłem ale już nie potrafię, Mckenniego nie lubi Max, Ramsey może se pokopać w szpitalu, Arthur to nie prawdziwy piłkarz Fagioli, Rovella i Ranocchia na wypożyczeniach, Caviglia chyba też. To kto? No ja bym wziął Westona, ale czy to wystarczy chociażby na ćwierćfinał CL? Wątpię.... szczerze wątpię. Niestety nie mamy kadry na ligę mistrzów ale trzeba wierzyć. Fino ala Fine. Forza Juve, Forza Bianconeri!

nedved
2 lat temu

"Na papierze Manchester City, Paris Saint-Germain i Liverpool są od nas lepsze" - wymieniałem na forum podobnych faworytów, jedynie zamiast City - Bayern. Byłbym przeszczęśliwy gdybyśmy np. zdołali ustrzelić w ćwierćfinale naszpikowane gwiazdkami PSG