Allegri: Wciąż musimy się poprawiać

Massimiliano Allegri mógł nareszcie odetchnąć z ulgą. Trener zaliczył dziś pierwsze zwycięstwo po powrocie do Juventusu. Swoimi przemyśleniami toskański taktyk podzielił się ze Sportmediaset.

“Zawsze jest oczekiwanie przed debiutem w Lidze Mistrzów, zwłaszcza po trzech meczach, w których brakowało wyników. Zespół rozegrał dobry mecz na poziomie technicznym, chociaż czasami mogliśmy radzić sobie lepiej” – przyznał na początku Allegri.

Musimy się poprawić, to nie zmienia pracy, którą rozpoczęliśmy 14 lipca. Wyniki warunkują osąd. Musimy być skuteczni w utrzymaniu równowagi. Nie wygrałem w Juve od 8 meczów, inaczej passa trwałaby”.

Pierwszy raz od wielu miesięcy Stara Dama nie straciła bramki. “To sygnał, pod koniec pierwszej połowy apelowałem, aby zachować czyste konto, bo to usuwa niepokój. Szczęsny rozegrał dobry mecz, to był jego prawdziwy poziom”.

Już w niedzielę Juventus podejmie u siebie Milan.

“Musimy postawić sobie za cel drugie zwycięstwo, aby zobaczyć, gdzie jesteśmy w tym momencie. Milan gra dobrze, są mocni technicznie i mają wielki entuzjazm. To musi być dla nas bodziec. Aspekt mentalny to 90% wszystkich zawodów, a w piłce nożnej jeszcze więcej. Kiedy zostawiasz punkty, tak jak my, kiedy prowadziliśmy w meczach, wpływa to na zespół w negatywny sposób”.

Zapisy na Juventus-Milan!

Subskrybuj
Powiadom o
11 komentarzy
oceniany
najnowszy najstarszy
Informacja zwrotna
Zobacz wszystkie komentarze

3 lat temu

Oby wczorajszy mecz był zakończeniem złej formy i pasma błędów, a nie tylko miłym wyjątkiem. Mecze z Milanem i Chelsea będą stanowiły wyznacznik.

3 lat temu

Ciężko zarobione i zaoszczędzone piniądze z transferu Ronaldo nie poszły na marne. Zostały zagospodarowane w najlepszy możliwy sposób dla dobra klubu poprzez inwestycje w najlepszych graczy zespołu. Dybala dostał kontrakt 15 mln rocznie. Ramsey, Bernardeschi i Szczęsny podwyżkę na 10 mln. Wszystkie do 40ego roku życia. Oczywiście nikt nie zapomniał o bonusach za lajki na Instagramie. Dybala piszę listy miłosne po każdorazowym zerwaniu z dziewczyną.… Czytaj więcej »

3 lat temu

Sporo jeszcze nam brakuje do grania takiej pilki, ktora pozwolilabym cokolwiek ugrac i to nie mowie o 1 miejscu i LM, a raczej o miejscach 3-4, 1/4 i PW.

dimebag11
dimebag11(@dimebag11)
3 lat temu

Pytanie jak duży mamy margines do poprawy, bo w gruncie rzeczy, to z pierwszego składu brakowało nam wczoraj jedynie Chiesy, gdyż taki Arthur wcale nie jest pewniakiem do gry kiedy wróci po rehabilitacji (zresztą on i tak będzie pewnie miał siły na max 50 minut spotkania). Wiadomo, że Locatelli musi się wdrożyć do drużyny i może się jeszcze sporo rozwinąć oraz dać nam dużo radości, ale nie oszukujmy się, bo z obecnym… Czytaj więcej »

Lub zaloguj się za pomocą: