Dybala i Morata kontuzjowani

Paulo Dybala, który opuścił boisko już w 22. minucie meczu z Sampdorią, prawdopodobnie nie zagra w najbliższych 2-3 spotkaniach. Zawodnik nie atakowany przez nikogo zaczął utykać i zasygnalizował trenerowi potrzebę zmiany, po czym ze łzami w oczach zszedł z murawy. Jak informuje Romeo Agresti powodem zejścia z boiska były problemy mięśniowe w tylnej części lewego uda. Za kilka godzin mają odbyć się szczegółowe badania.

Alvaro Morata z kolei w 82. minucie zszedł z boiska po tym, jak zgłosił zmęczenie mięśni. Wygląda na to, że nie będzie to nic poważnego, jednak przeciwko Chelsea raczej nie zobaczymy Hiszpana na boisku.

Zapisy na Juventus-Milan!

Subskrybuj
Powiadom o
17 komentarzy
oceniany
najnowszy najstarszy
Informacja zwrotna
Zobacz wszystkie komentarze

Hellspawn
Hellspawn(@hellspawn)
3 lat temu

Jpdl, rozpłakał się jakby co najmniej zerwał więzadła w kolanie i miał nie grać z pół roku. Mental naszego kapitana jest wybitny.

3 lat temu

Miesiac kontuzji,potem 3 tyg dochodzenia do formy, potem 1,5 miesiąca dobrej gry i znowu kontuzja. Ehh
...

3 lat temu

No to pięknie. Bez Dybali to możemy co najwyżej powalczyć o najmniejszy wymiar kary z Chelsea.

3 lat temu

Szkoda gościa bo odkąd został centralna postacią drużyny widać jak bardzo mu zależy, co pokazuje jak gra w obronie. Atak bez niego też dużo traci na dynamice i jako jedyna postać przy wyprowadzaniu kontry potrafi zachować chłodna głowę i swoim jednym dokładnym podaniem jest w stanie stworzyć idealna okazję do strzlenia bramki.
Wracaj jak najszybciej!

Regoon
Regoon(@regoon)
3 lat temu

Chłop poprzedni sezon stracił prawie cały, teraz wchodził już na fajny poziom, a tutaj kibice, którzy powinni wspierać naszego zawodnika zastanawiają się czy to nie łzy pod publiczkę, bo stracił pozycje w negocjacji nowego kontraktu. Ja nawet nie wiem co trzeba mieć w głowie żeby coś takiego wymyślić

MarioBros90
MarioBros90(@mariobros90)
3 lat temu

Przykre jest to, że kibice Juve (oczywiście nie wszyscy) potrafią jeszcze drwić lub szydzić z zawodnika tego klubu w obliczu, jak widać, takiej emocjonalnej sytuacji dla samego zawodnika.

3 lat temu

Uraz Dybali i te szczere łzy to reakcja na fakt, że możemy z nim już nie podpisać kontraktu, heh jednak coś nad nami czuwa to będzie miało ogromne przełożenie na negocjacje a być może nawet ich zerwanie.

Samael
Samael(@samael)
3 lat temu

Bez Dybali i Moraty na mecz w LM z Chelsea? To wygląda jak tragedia i to ogromna! Ciężko będzie z młodzieżą to wygrać...

mjecho
mjecho(@mieszko)
3 lat temu

Po całej telenoweli z jego kontraktem, ciężko stwierdzić, czy łzy, to wynik przeżywania kontuzji samej w sobie, czy stracenia pozycji w negicjacjach. Niemniej jednak, nasz atak dużo straci pod jego nieobecność. Widać było to już we wczorajszym meczu, po zejściu Paulo z boiska.

Lub zaloguj się za pomocą: