Bernardeschi zapracuje na nowy kontrakt?

Federico Bernardeschi nie zdobył pełnego zaufania kibiców Juventusu od kiedy przeszedł do turyńskiego klubu z Fiorentiny, gdyż większa część jego występów bywała rozczarowująca. Kiedy w 2019 roku piłkarz zaczął odgrywać znaczącą rolę w drużynie Massimiliano Allegriego i stawał się jej podstawowym zawodnikiem, ten ostatni opuścił stanowisko trenera Starej Damy. Włoski pomocnik spędził ostatnie dwa sezony walcząc o minuty na boisku, najpierw pod wodzą Maurizio Sarriego, a później u boku Andrei Pirlo. Nieregularne występy sprawiły, że jego forma znacznie spadła, przez co fani Juventusu coraz częściej domagali się, aby zarząd klubu pozbył się zawodnika.

Na szczęście dla Federico na Allianz Stadium powrócił Allegri i najwyraźniej dzięki temu piłkarz znalazł motywację do powolnego obudowania swojej formy. Gra włoskiego piłkarza z meczu na mecz staje się coraz lepsza, a przede wszystkim jego występy są regularne. Trener wystawia piłkarza na jego naturalnej pozycji jaką jest lewe skrzydło i być może to jest przyczyną jego lepszej dyspozycji.

Według La Gazzetta dello Sport Bernardeschi może zagrać w jutrzejszym meczu Ligi Mistrzów w wyjściowym składzie. 27-letni zdobywca Euro 2020 z reprezentacją Włoch ma obecnie kontrakt, który wygasa do końca tego sezonu. Jednak jego rosnąca rola w składzie Juventusu może przekonać zarząd do przedłużenia umowy zawodnika. Najprawdopodobniej wszystko zależy od formy jaką będzie reprezentował włoski piłkarz podczas meczów. Przed zawodnikiem długa droga do tego, aby skłonić włodarzy klubu do podpisania z nim nowego kontraktu, a na tą decyzję będzie miało wpływ każde rozegrane przez niego spotkanie.