Jak zagrał Zenit?

Zenit St. Petersburg po porażce 0-1 z Juventusem zaczyna fazę meczów o wszystko w Lidze Mistrzów. Jeśli Rosjanie chcą myśleć o awansie z drugiego miejsca w grupie to będą musieli postarać się o przynajmniej sześć punktów w kolejnych trzech spotkaniach. Jednobramkowe porażki z Chelsea i Juve dają podstawy do marzeń o czymś więcej, niż gra w Lidze Europy.

Za mecz z Juventusem dziennikarze wyróżnili przede wszystkim grę obronną gospodarzy, jednocześnie nie szczędząc słów krytyki temu, co zaprezentowali w ofensywie. Ogólnie mecz został oceniony jako nudny, czego efektem są również słabe noty dla zawodników Juve.

TOP: Cały blok obronny, w którym poziomem delikatnie odstawał jedynie Karawajew, spisał się bardzo dobrze i nie pozwolił silniejszemu rywalowi na stworzenie większego zagrożenia.

FLOP: Artiom Dziuba – na tle dobrze grającej obrony Juventusu wyglądał jak dziecko we mgle. W tym spotkaniu wymagano znacznie więcej od zawodnika, który w poprzednich czterech meczach ligowych strzelił pięć goli. W tym meczu był wolny i nie potrafił nawiązać walki z rywalem, czego efektem była zmiana juz w 61. minucie meczu.

Noty poszczególnych redakcji: