Chiellini: Myślałem, by zawiesić buty na kołku

Chiellini Dobre Wspomnienia Z Ukrainy
Fot. Grzegorz Wajda / WajdaFoto, JuvePoland

Giorgio Chiellini udzielił wywiadu telewizji internetowej DAZN. Kapitan Juventusu zdradził dziennikarzom, że zdarzało mu się myśleć o zakończeniu kariery:

„W 2020 roku było mi ciężko — wróciłem do gry po długiej kontuzji, a wkrótce potem wybuchła pandemia. Przez niemal rok nie mogłem odnaleźć rytmu i zacząłem zastanawiać się nad przejściem na sportową emeryturę. Chciałem jednak za wszelką cenę zagrać na Euro i właśnie to pragnienie utrzymało mnie na nogach”.

Ostatecznie Włosi wygrali kontynentalny czempionat, a Chiellini był jednym z filarów drużyny. Obrońca wrócił do tamtego sukcesu, mówiąc:

„Emocje były niesamowite i ciągle przeżywamy je na nowo, gdy przeglądamy zdjęcia lub jesteśmy na zgrupowaniu w Coverciano. Momenty, takie jak uściski z Locatellim podczas rzutów karnych, są niezapomniane – zostaną z nami na zawsze i będziemy o nich opowiadać wnukom. Trzeba należycie celebrować zwycięstwa, ale myślimy również o kolejnym celu, czyli zakwalifikowaniu się na mundial”.  

Po zakończeniu imprezy reprezentacyjnej wyjaśniła się także klubowa przyszłość Chielliniego. Doświadczony piłkarz przedłużył umowę ze Starą Damą, której włodarze jeszcze raz zatrudnili Maxa Allegriego. Zawodnik scharakteryzował taktyka z Toskanii następująco:

„To właśnie on i Conte są najważniejszymi szkoleniowcami w mojej karierze. Bardzo się od siebie różnią, ale obaj mają na koncie sporo sukcesów. Nauczyli mnie, jak pokonywać trudności dzięki etyce pracy oraz jak podchodzić do pojawiających się wyzwań z większym spokojem. Gdy Allegri wracał do Turynu wydawał się podekscytowany. Ten trener daje nam poczucie stabilności i gwarancję kontynuacji oraz wie, z czym wiąże się praca dla Juventusu” – podsumował.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę JuvePoland!

Subskrybuj
Powiadom o
2 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Informacja zwrotna
Zobacz wszystkie komentarze
Maly
2 lat temu

To on zwolnił Sarriego i Pirlo, żeby znów pracować z Maxem, który preferuje jego ulubione cierpienie w obronie. Chiellini to jeden z głównych problemów mentalnościowych tej drużyny.

Samael
2 lat temu

W głowie mam takie przekonanie, że jak nie odejdzie Chiello a potem Bonu to jednak nie pójdziemy do przodu. Chociaż De Ligt już swoje przy nich gra także mam nadzieję że nie odejdzie a potem tylko weźmie pod siebie kogoś nowego.