Allegri zmienia zdanie na temat McKenniego

Początek obecnego sezonu nie był w wykonaniu Westona McKenniego takim jaki mógł sobie wymarzyć sam piłkarz, czy Massimiliano Allegri. Amerykański zawodnik nie zachwycał swoją grą na boisku, a także był zamieszany w różne kontrowersje poza nim. Mogłoby się wydawać, że donosy o umieszczeniu gracza na liście transferowej w zimowym okienku mogą być prawdziwe, jednak włoski trener zaczął powoli przekonywać się do jego umiejętności piłkarskich. Dobre występy przeciwko Interowi i Sassuolo zasiały ziarnko nadziei dla amerykańskiego pomocnika na pozostanie w Turynie. Być może nie były to mecze idealne w jego wykonaniu, ale McKennie wyglądał dużo lepiej w porównaniu do swoich poprzednich spotkań i co najważniejsze udało mu się zdobyć pierwszą bramkę w tym sezonie.

Jak donosi Tutto Juve, Allegri jest pełen nadziei, że Weston będzie grał coraz lepiej i nie znajdzie się w styczniu na liście transferowej, pomimo zainteresowania jego osobą w innych klubach. Teksańczyk przybył do Juventusu w zeszłym sezonie i był regularnie występującym piłkarzem w drużynie Andrei Pirlo, jednak z czasem stracił swoje miejsce z powodu osłabiającej się formy.

Massimiliano Allegri dał byłemu piłkarzowi Schalke warunek, według którego miał on zdobyć w sezonie 10 bramek. Cel na pewno będzie ciężki do osiągnięcia, jednak trener na pewno przymknie na to oko, jeśli McKennie będzie pomagał drużynie w innych aspektach. Jest to nadal młody gracz, który posiada dużą wytrzymałość i siłę fizyczną. Przed piłkarzem jest jeszcze dużo pracy i musi udowodnić, że jest gotowy na pozostanie w klubie.