Allegri wściekły na kilku piłkarzy Juve

Jak donosi Tuttosport, Massimiliano Allegri po przegranym 2:1 meczu z Hellasem, miał wejść w ostrą konfrontację z piłkarzami Juventusu. Na chwilę obecną drużyna z Turynu znajduje się dopiero na dziewiątym miejscu w tabeli i ma aż 16 punktów straty do Napoli i Milanu.

Trener Juve postanowił zamknąć piłkarzy na obozie treningowym, który ma potrwać do najbliższej soboty. W ten sposób Allegri chce spędzić więcej czasu ze swoimi zawodnikami i postarać się rozwiązać problemy, z którymi klub obecnie się boryka. Dzięki temu piłkarze będą mogli skupić się bardziej na poprawieniu swojej kondycji oraz popracują nad zwiększeniem pewności siebie.

Według La Gazzetta dello Sport, włoski taktyk jest szczególnie rozczarowany sześcioma zawodnikami, a są nimi: Adrien Rabiot, Dejan Kulusevski, Rodrigo Bentancur, Alvaro Morata, Moise Kean oraz Arthur Melo, pomimo tego, że ten ostatni wrócił niedawno do gry po kontuzji. Allegri jest zdania, że napastnicy i pomocnicy powinni podczas meczów dawać z siebie znacznie więcej. Dużym problemem jest mała liczba bramek zdobywanych przez napastników, a dowodem na to jest to, iż  Morata ma na swoim koncie tylko trzy trafienia, a Kean o jedno mniej. Rabiot i Bentancur nie zachwycają swoją grą w środku pola, a Arthur w meczu z Hellasem zanotował błędne podanie, po którym padła bramka dla przeciwników.