#FINOALLAFINE

Danilo: Musimy biegać, bronić i atakować razem

Już jutro na Allianz Stadium o godzinie 21:00 odbędzie się kolejny mecz w ramach Ligii Mistrzów, podczas którego przeciwnikiem Bianconerich będzie Zenit. Wygrana lub remis pozwoli Juventusowi zakwalifikować się do 1/8 finału na dwa mecze przed końcem fazy grupowej.

Kilka słów na dzisiejszej konferencji przedmeczowej powiedział Danilo – „Mecz z Zenitem nadchodzi we właściwym momencie, to będzie trudne spotkanie. Drużyna jest zjednoczona, wszyscy koncentrujemy się na tych samych celach. Teraz musimy się zrelaksować i wygrać jutrzejszy mecz”.

Reprezentant Brazylii podkreślił, że piłkarze nie są rozczarowani decyzją klubu o zorganizowaniu obozu treningowego – „Musieliśmy opuścić nasze rodziny i jesteśmy świadomi tego przez co przechodzimy. Czujemy się dobrze, kiedy wszyscy jesteśmy razem, mamy dużo czasu na wspólne dyskusje dotyczące naszej gry. Chcemy się doskonalić i wiemy, że musimy to robić, dlatego żaden z nas nic nie powiedział, kiedy doszła do nas informacja, że spędzimy tydzień na tym zgrupowaniu. Jutro, aby wygrać mecz, musimy mieć odpowiednią mentalność”.

„Nie poddaliśmy się przez cztery mecze, przed spotkaniem z Interem mieliśmy dużo determinacji, aby wygrać. Musimy biegać, bronić i atakować razem, tak jakby był to finał. Zawsze jest trudno, gdy zachodzą zmiany, potrzeba trochę czasu, żeby to zrozumieć, ale musimy rozwiązać nasze problemy” – podsumował Danilo.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę JuvePoland!

Subskrybuj
Powiadom o
1 Komentarz
najnowszy
najstarszy oceniany
Informacja zwrotna
Zobacz wszystkie komentarze
2 lat temu

Spotkało mnie cos podobnego w B klasie wiele lat temu. Graliśmy 442 mając wiekowych stoperów, więc oni stali głęboko żeby nie eksploatować się za mocno, nasi boczni to byli niedowartościowani skrzydłowi gdy już się z zapędzali do ataku to nigdy nie mieli asekuracji pomocników gdyż Ci właśnie pomocnicy to byli goście zdrowi ale szalenie egoistyczni. Napastnicy to oczywiście najbardziej wpływowi zawodnicy w klubie więc oni przecież nie wracają do obrony, wręcz dybią na sępa cały mecz i chodzą spacerkiem. Całe serce drużyny do środek pola, tam jeśli było naszych dwóch przecinaków to było dobrze, jeśli jednego zabrakło to cały zespół grał tak jak teraz nasze Juve. Te same rozciągnięcie, brak pressingu, spowalnianie na skrzydłach, straty.
Lekarstwem było powiedzenie seniorom dziękuję, wstawienie w ich miejsce nawet juniorów byle tylko oni czuli że to jest ich pozycja i mają wsparcie nawet gdy robią błędy. A wpojenie tych prostych słów których użył Danilo, żeby wszyscy biegali do obrony i ataku było możliwe tylko jeśli graliśmy z lokalnym rywalem.

Uważam że nasze Juve skazane na słaby sezon powinno zaryzykować, wywalić święte krowy i zgromadzić kasę i nie przepuszczać ich na transfery przyszłości tylko szykować drużynę tu i teraz, kupować zawodników lepszych niż są obecnie do tego trzeba też zatrudnić prawdziwego dyrektora sportowego.

Kean Kaio Chiesa
Rabio McKennie Locatelli
Pellegrini Chiellini DeLigt Danilo

Zawodnicy tacy jak Dybala, Morata, Cuadrado, Kulusevski, Bentancur, Sandro powinni wchodzić z ławki i pokazywać dlaczego zasługują jeszcze na obecność w tej drużynie. Mam dość oddychania rękawami i błąkania się bez celu tych graczy po boisku.

De Ligt, Chiesa, McKennie, Locatelli muszą mieć powiedziane że grają we wszystkich meczach i niech szykuje formę bo będą eksploatowani do maximum.