#FINOALLAFINE

Agnelli, Nedved i Paratici pod lupą prokuratury

Jak donosi La Gazzetta dello Sport, w piątek włoska policja finansowa pojawiła się w biurach Juventusu w Turynie oraz w Mediolanie w celu konfiskaty dokumentów związanych z transferami, które były przeprowadzane w latach 2019-2020, a ich wartość miała wynosić ponad 50 milionów euro. W związku z fałszowaniem księgowości, klub ryzykuje otrzymaniem kary grzywny lub odliczeniem punktów, jeśli okaże się, że faktycznie były jakieś nieprawidłowości. Prokuratura w Turynie otworzyła sprawę po dochodzeniach CONSOB i COVISOC w sprawach, które dotyczą zysków kapitałowych w Serie A.

Prezydent klubu Andrea Agnelli, wiceprezydent Pavel Nedved oraz były dyrektor Fabio Paratici, który obecnie pracuje w Tottenhamie Hotspur są głównymi podejrzanymi w tej sprawie. Obecni dyrektorzy korporacyjni i finansowi, Stefano Cerrato i Stefano Bertola również są brani pod uwagę.

Podobne przypadki takich nieprawidłowości miały już miejsce w przeszłości, a brały w nich udział takie kluby jak Inter, Milan i Chievo. W 2008 roku mediolańskie drużyny nie zostały uznane za winne, ponieważ nie było możliwe oszacowanie wartości transferów. Klub z Verony otrzymał karę dopiero 10 lat później w postaci odjęcia trzech punktów w tabeli ligowej, a powodem było powtarzające się naruszenie zasad rachunkowości.

O dalszych losach sprawy będziemy informowali na bieżąco.

Zobacz także:

Transfery pod lupą prokuratury

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę JuvePoland!

Subskrybuj
Powiadom o
3 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Informacja zwrotna
Zobacz wszystkie komentarze
2 lat temu

Ci panowie zaczynają coraz bardziej irytować. Coś się w tym układzie wypaliło. Jeden pan już nie jest z nami i myślę, że pozostałych dwóch też już nie powinno.