Nedved: Są pewne trudności, każdy rok jest inny

Cardiff Wales June 3 2017 Pavel Nedved Of Juventus During The
Fot. CRImage / Shutterstock.com

Pavel Nedved zapewnia, że Juventus nie przeciążył swojego budżetu, a piłkarze nie będą rozproszeni przez trwające obecnie dochodzenie w sprawie zawyżonych opłat transferowych. Ostatnie dni były katastrofalne dla Starej Damy nie tylko ze względu na toczącą się sprawę, ale również ze względu na dwa przegrane mecze z Chelsea w Lidze Mistrzów oraz z Atalantą w Serie A.

„Są pewne trudności, każdy rok jest inny” – powiedział dla telewizji DAZN były czeski piłkarz.

„Czasami myślisz, że jesteś silny, ale później wszystko idzie nie tak. Innym razem czujesz się niepewnie, a wszystko idzie po twojej myśli. Każdy rok jest inny”.

Nedved został zapytany o to, czy biorąc pod uwagę rosnące zadłużenie klubu i jego sytuację finansową, co zmusiło ich do ponownego podwyższenia kapitału, czy Juventus w związku z tym nadwyrężył swój budżet – „Nie sądzę. Wydaliśmy bardzo jasne oświadczenie, swoje zdanie powiedział również prezydent Andrea Agnelli. Prowadził rozmowy z całym zespołem, z pracownikami, a także z głównym udziałowcem Johnem Elkannem. Myślę, że to nie byłoby w porządku, gdybym chciał jeszcze coś do tego dodać”.

Pojawiały się doniesienia, że narastające trudności mogą skłonić Elkanna do usunięcia Agnellego z jego stanowiska lub przeprowadzić reformę wśród istniejącej grupie dyrektorów – „Nie sądzę, aby w klubie były problemy i nie wierzę, że wpłynie to na piłkarzy. Są doświadczeni i potrafią skupić się na grze. Przez te wszystkie lata mieliśmy wiele trudności i zawsze przez nie przechodziliśmy”.

„Nasi zawodnicy są przyzwyczajeni do krytyki, gdy grają poniżej swoich oczekiwań. Wymagamy czegoś więcej pod względem bramek od wszystkich napastników, którzy nie dają tego, co mogliby zrobić” – dodał na koniec Pavel Nedved.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę JuvePoland!

Subskrybuj
Powiadom o
4 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Informacja zwrotna
Zobacz wszystkie komentarze
2 lat temu

Kurcze, zastanawiam się jak to jest ze ludzie zarządzający klubem przez 9 lat odnoszą sukcesy i nagle podejmują takie decyzję z czapy ze potem klub w jeden rok posypał się jak domek z kart, teraz lecimy równo w dół, wierze jednak ze skoro raz im się udało wyjść z bagna prawie tym samym składem to liczę ze i drugi raz będą w stanie. Teraz coraz częściej doceniam Marotte, przypadek? W momencie kiedy odszedł i zwolniliśmy Maxa zaczęliśmy kupować nie tych ludzi co trzeba.
Co do Nedveda, uwielbiałem go jako piłkarza ale w roli dyrektora myślę ze jest tylko marionetka Agnellego, ma zapał i widać ze kocha klub ale moim zdaniem do zarządzania to za mało, dodatkowo zamiast wprowadzić spokój to jest wybuchowy.

Problem jest jest w systemie, a obecny skład i sytuacja to pokłosie tego co wydarzyło się w klubie 3 lata temu.

TurboGigaFan
2 lat temu

Nie Panie Nedved,nie ma żadnych problemów. Wszystko na każdym polu w tym klubie aktualnie jest "si kalafą". Jak tu ktoś lubi wspominać- urojenia.

2 lat temu

Uuu zapachniało zmianą, oj w końcu.