| Autor: Mateusz Sztukowski | 16

Buffon: Po transferze Ronaldo Juve straciło DNA zespołu

Cristiano Ronaldo Juventus Juvepoland
Fot. Grzegorz Wajda / WajdaFoto, JuvePoland

Gianluigi Buffon udzielił wywiadu serwisowi TUDN.com. Oprócz pytań o powrót do Parmy dziennikarze poruszyli temat Cristiano Ronaldo, który grał z byłym mistrzem świata w Juventusie. Buffon nie ma wątpliwości, że Portugalczyk miał również negatywny wpływ na zespół Starej Damy.

“Juve miało szansę na wygranie Ligi Mistrzów w pierwszym sezonie z Ronaldo, kiedy grałem wówczas w PSG. Nie mogłem jednak zrozumieć, co się stało. Po powrocie pracowałem z Cristiano przez dwa lata i radziliśmy sobie dobrze, ale myślę Juve straciło DNA zespołu” – przyznał Buffon.

“Doszliśmy do finału Ligi Mistrzów w 2017 roku, ponieważ byliśmy drużyną pełną doświadczenia, ale przede wszystkim stanowiliśmy zespół, gdzie panowała rywalizacja o miejsca w składzie, który był bardzo silny. Straciliśmy to z Ronaldo”.

Zapisy na Juventus-Milan!

Subskrybuj
Powiadom o
16 komentarzy
oceniany
najnowszy najstarszy
Informacja zwrotna
Zobacz wszystkie komentarze

Woe
Woe(@woe)
#1532669
2 lat temu

Przyszedł, zepsuł i uciekł jak szczur. Frajerski mental jakim zaraziła nas Krystyna teraz ciągnie United poza Europę oraz Portugalię poza MŚ. Dobrze, że ten rozdział już za nami.

50-letni Buffon będzie wciąż lepszym piłkarzem i człowiekiem niż Gejnaldo kiedykolwiek był.

15
Zobacz odpowiedzi (2)
#1532644
2 lat temu

To samo pisałem i dużo wcześniej, ale wtedy zakochani fanboyie Crisa mnie atakowali, że jak to śmiem coś mówić na tą świętą krowę .... Teraz problem ma United, bo oni stracili zespołowość i grają jak w 10, bo Cris no to Cris i on biegać nie musi .. O TO TO NIE !

13
Zobacz odpowiedzi (2)
Volto
Volto(@volto)
#1532652
2 lat temu

Buffon niech już nie nadwyręża swojego statutu Legendy. DNA k***a. Cris chciał grać ofensywnie i więcej strzelać niż tracić - po prostu wygrywać mecz za meczem, zamiast kalkulować i p***ć o spokoju, odpowiedzialności w grze, czy innych farmazonach typu regulowanie tempa, czy wiedzy kiedy oddać (ODDAĆ!) piłkę. To DNA Juve musi odejść, najlepiej z Kielonem, Bonusem i trenerem, trzeba je wyplenić, zlikwidować bo tak to nawet ligi… Czytaj więcej »

12
Zobacz odpowiedzi (2)
#1532638
2 lat temu

Mam wizję siebie za 40 lat, zakładam że będę schorowanym 71 latkiem i wiem że jak wtedy 80 letni Buffon będzie dla mediów wciąż pierdzielił o DNA Juventusu to chyba poproszę o eutanazje.

Ostatnio edytowany 2 lat temu by Solid
11
TurboGigaFan
#1532654
2 lat temu

DNA przegrywów mister Buffon. Tego zapomniałeś dodać mistrzu, że przyzwyczailiscie się do przegrywania najważniejszych spotkań.

4
Zobacz odpowiedzi (2)
#1532677
2 lat temu

Buffon ma poprostu syndrom Ronaldo. Cris nastrzelal mu tyle bramek będąc w Realu że facet nie może mu tego wybaczyć a ta bramka z przewrotki strzelona w Turynie za co CR7 dostał owacje na stojąco przechylila już maksymalnie szale jego depresji

2
Zobacz odpowiedzi (1)
#1532671
2 lat temu

Ten temat jest mocno gorący i bez kompromisów, fani podzieleni równo na pół. Ja jestem jednak gdzieś po środku, ponieważ ogólnie szanowałem zespół z przed Ronaldo, to był kolektyw i wspólną drogą która każdy szedł, po przyjściu Ronaldo wiele się zmieniło, nie można powiedzieć ze on nie ma DNA zwycięzcy(hipokryzja!) bo wygrał LM 5x, więc jak ktoś może mu zarzucić ze nie umie wygrywać i ciągnąć zespołu, rozumiem zatem w pełni decyzję zarządu,… Czytaj więcej »

2

Najnowsze aktualności

0

Poniedziałkowe okładki włoskiej prasy sportowe: Napoli wraca na fotel lidera

8

Locatelli po meczu: Musimy widzieć pozytywne rzeczy

15

Motta po Milanie: Jestem zadowolony, zagraliśmy dobry mecz

6

Kalulu: Zdobyliśmy ważny punkt

9

Niedzielne okładki włoskiej prasy sportowe: Milan-Juve, więcej gwizdów niż strzałów, wielka brzydota

35

Milan – Juventus 0:0. Nuda i marazm na San Siro

13

Wyjściowy skład Juventusu na mecz z Milanem. Koopmeiners na szpicy

9

Powołani na mecz Milan-Juventus. Dzisiejszy atak bez Vlahovicia

2

Zapowiedź meczu 13. kolejki Serie A: Milan – Juventus

Lub zaloguj się za pomocą: