Strona główna » Aktualności » Tacchinardi: Prawdziwego Juventusu jescze nie widzieliśmy, styczeń będzie miesiącem prawdy
Tacchinardi: Prawdziwego Juventusu jescze nie widzieliśmy, styczeń będzie miesiącem prawdy
Alessio Tacchinardi w wywiadzie dla La Gazzetta dello Sport widzi dobrą przyszłość dla Juventusu. Według legendy Starej Damy, w głównej mierze dzięki trenerowi drużyna pokonała problem mentalny i zaczęła lepiej grać.
“Wydaje mi się, że Juve pokonuje swoje trudności. Bardzo umiejętnym było wykorzystanie sprzyjającego kalendarza w grudniu, nawet bez Chiesy i Dybali. Zmieniła się mentalność, kiedy jesteś uważny i skoncentrowany, nawet sytuacje stykowe są na twoją korzyść” – powiedział Tacchinardi.
“De Ligt nareszcie jest liderem w obronie, zrozumiał co to znaczy grać w Juve, jak być liderem. Dybala i Chiesa muszą od stycznia zacząć grać swój sezon. Moim zdaniem, prawdziwego Juventusu jeszcze nie zobaczyliśmy, a styczeń będzie miesiącem prawdy. Allegri o tym wie, dlatego powiedział ostatnio, że chciałby z obecnym dystansem punktowym do czwórki, dotrwać do lutego. Oznaczałoby to pomyślne przejście bardzo trudnych gier, a co za tym idzie wzmocnienie pewności siebie. W tej grupie, doświadczenie trenera ma fundamentalne znaczenie. Gdyby przeniósł naciski i presję na piłkarzy, byłaby katastrofa. Chronił ich i chciał, by w niego uderzać. To osoba, która wie jak zarządzać drużyną również na poziomie psychologicznym” – kontynuował były pomocnik Juve.
“Poza Interem, kilka drużyn straciło ważne punkty, co może dać szansę dla Juve. Na przykład Napoli, przegrało ze Spezią, a w styczniu będzie musiało obejść się bez piłkarzy z Afryki“.