Gdzie się podziewa Mohamed Ihattaren? Juventus zapłacił za niego 6 milionów euro

W trakcie ostatniego dnia mercato Juventus zaskoczył wszystkich kupując z PSV Eindhoven Mohameda Ihattarena. Za 19-latka klub borykający się z problemami finansowymi zapłacił 6 milionów euro i od razu wypożyczył go do Sampdorii. Holender jednak ani razu nie wystąpił w meczu swojej nowej drużyny, a w połowie października wyjechał z Genoi nie informując działaczy o swoich planach.

Żaden z klubów oficjalnie nie odniósł się do całej sytuacji. Jedynie trener Sampdorii Roberto D’Aversa skomentował krótko: “Nigdy tak naprawdę nie był do mojej dyspozycji. W mojej opinii (jego zniknięcie) niczego nie zmienia“. Do mediów nie przedostają się żadne konkretne informacje o losach młodego piłkarza. Wiadomo, że już nie Mino Raiola, a Ali Dursun (HCM Sports Management), będzie zajmował się jego karierą. Agencja ma w swoim portfolio między innymi takich piłkarzy jak Frankie de Jong, Denis Zakaria, Donny van de Beek, Vicntor Lindelof, Martin Braithwaite.

Powodem zamieszania ma być depresja, z którą Mohamed zmaga się po tym, jak dwa lata temu zmarł jego ojciec. Pojawiły się nawet pogłoski (m.in. w Radio Bianconera), że zawodnik wyznał swoim przyjaciołom, że nie chce już grać w piłkę. Jednak Rik Elfrink, dziennikarz mocno zorientowany w sprawach dotyczących PSV Eindhoven, zdementował te doniesienia.

Aktualnie zawodnik ma trenować indywidualnie z trenerem personalnym i przygotowywać się do wznowienia kariery. Możliwe, że już w styczniu Juventus wypożyczy go do któregoś z Holenderskich klubów, by w swoim naturalnym środowisku mógł odzyskać formę.