Tylko 5000 kibiców na włoskich stadionach w najbliższym czasie
W związku z rozprzestrzeniającą się kolejną falą epidemii koronawirusa, we Włoszech od 15 stycznia do 5 lutego wchodzą nowe przepisy, według których ilość kibiców na stadionach zostanie zredukowana do 5000 miejsc. Pojemność aren nigdy nie została przywrócona do 100 procent po początkowym ograniczeniu w marcu 2020 roku, a w ostatnich tygodniach osiągnęła 75 procent. Obecnie jest to 50 procent z układem siedzeń w szachownicę, aby zapewnić dystans społeczny, a także wymagane są maseczki.
W Serie A jest tylko jeden klub, dla którego 5000 miejsc jest lepszym rozwiązaniem niż 50 procent, a jest nim Venezia. Jest tak, ponieważ stadion w Wenecji mieści 9977 osób, a więc nowy limit pozwala na więcej osób, gdyż połowa stadionu wynosi 4988.
W przypadku innych klubów ze znacznie większymi stadionami będzie to skrajny dystans społeczny i ogromna strata dla klubów związana ze sprzedażą biletów.
I luj, niech zdechnie ta serie a - tumany jedne, przez nich ta liga nie ma szans na konkurencyjność.
Ludzi którzy z rok temu mówili, że ta szopka będzie trwała latami nazywano foliarzami i obrażano, że są nienormalni i to jakieś teorie spiskowe ...
. Jak widać ci ludzie mieli racje i te elity chcą nas traktować jak bydło i zabierać nam podstawowe prawa człowieka. Najgorsze jednak jest to, że tak wielu ludzi dało się zmanipulować i przestało samodzielnie myśleć ... Idą ciężkie czasy i albo zaczniemy głośno mówić o tym co myślimy, albo niedługo będzie trzeba mieć przepustkę by wyjść z domu ... Czasem myślę, że to jakiś zły sen...
Wielki szacunek dla Djokovicia i innych co mówią jak jest !