#FINOALLAFINE

Zapowiedź meczu 1/8 finału Pucharu Włoch: Juventus – Sampdoria

Grafika Meczowa Juvepoland Serie A Juventus Sampdoria

Początek stycznia to dla najwyżej rozstawionych drużyn początek rywalizacji w Pucharze Włoch – w tym tygodniu pora m.in. na Juventus, który w walce o ćwierćfinał podejmie na własnym stadionie Sampdorię. Ekipa z Genui nie wygrała meczu od miesiąca, a do Turynu przyjedzie bez trenera – D’Aversa został bowiem zwolniony po porażce poniesionej w ostatni weekend. Bianconeri mają swoje problemy kadrowe, ale i tak wydają się zdecydowanym faworytem tego starcia.

Z obozu rywala

Sampdoria fatalnie weszła w nowy rok kalendarzowy, przegrywając kolejno z Cagliari, Napoli i Torino. Sobotnia porażka była kroplą, która przelała czarę goryczy – klubowy zarząd podziękował zatrudnionemu na początku sezonu trenerowi D’Aversie, którego miejsce na ławce zajmie Marco Giampaolo. 54-latek obejmie jednak drużynę po starciu z Juve – jutro rolę trenera pełnił będzie prowadzący Primaverę Felice Tufano. D’Aversa w swoich ostatnich dniach na stanowisku zmagał się z plagą kontuzji – poza grą wciąż pozostają m.in. Audero, Yoshida, Colley czy Damsgaard, a po starciu z Torino do tej listy dołączył Ferrari. Media spodziewają się, że Tufano będzie trzymał się ustawienia 4-4-2 stosowanego przez D’Aversę, a w ataku zobaczymy duet Quagliarella – Gabbiadini.

Sytuacja kadrowa

Na ławce w tym spotkaniu zabraknie Allegriego, który obejrzał czerwoną kartkę w swoim poprzednim meczu Juventusu w Pucharze Włoch – przeciwko Atalancie w sezonie 2018/19. W kadrze z podobnych powodów zabraknie de Ligta (żółta kartka w finale Pucharu Włoch 2020/21) i Keana (czerwona kartka w barwach Evertonu w Carabao Cup). Zastępujący Maxa Landucci będzie musiał poradzić sobie również bez kontuzjowanych Bonucciego, Ramseya i Chiesy. Wszystko wskazuje na to, że w pełni sił nie jest Chiellini – jedynym gotowym do gry stoperem w kadrze pierwszego zespołu jest więc Rugani, w parze z nim zobaczymy prawdopodobnie De Wintera. W bramce pewny gry może być Perin, w drugiej linii zobaczyć mamy m.in. Arthura i Kulusevskiego, a partnerem Moraty z przodu będzie prawdopodobnie Kaio Jorge.

Historia meczowa, fakty

★ Będzie to 137. starcie Juventusu z Sampdorią. Bilans dotychczasowych pojedynków wypada na korzyść Bianconerich, którzy wygrali 72 razy w stosunku do 37 remisów i 27 triumfów Blucerchiatich.
★ W pierwszej rundzie ligowej tego sezonu Juventus wygrał z Sampdorią u siebie 3:2 po trafieniach Dybali, Bonucciego i Locatellego.
★ Ostatnie starcie jutrzejszych rywali w Pucharze Włoch miało miejce ponad 20 lat temu – mowa o 1/8 finału w sezonie 2001/2002. Wówczas na tym szczeblu rozgrywek o awansie decydowały dwumecze i Juventus wygrał oba starcia z ekipą z Genui (2:1 na wyjeździe i 5:2 u siebie). Rewanż był rozgrywany w środę o godzinie 18:00, a na trybunach Stadio delle Alpi zasiadła wówczas rekordowo mała liczba… 237 kibiców.
★ Juventus wygrał siedem ostatnich meczów z Sampdorią na własnym stadionie.
★ Juventus meldował się w ćwierćfinale każdej z ostatnich 14 edycji Pucharu Włoch – w sezonie 2006/2007 Stara Dama odpadła w 1/16 finału, gdy lepsze okazało się Napoli.
★ Spotkanie to poprowadzi Francesco Fourneau, który do tej pory sędziował trzy mecze Juventusu (dwie wygrane i remis) i pięć meczów Sampdorii (wygrana, remis, trzy porażki). 37-latek prowadził ligowy mecz Juve – Sampdoria w sezonie 2019/2020, w którym wygrana 2:0 dała gospodarzom scudetto.

Przewidywane składy

Juventus (4-4-2): Perin – De Sciglio, De Winter, Rugani, Pellegrini – Kulusevski, Arthur, Bentancur, Bernardeschi – Kaio Jorge, Morata
Sampdoria (4-4-2): Falcone – Conti, Dragusin, Chabot, Murru – Candreva, Thorsby, Rincon, Ciervo – Gabbiadini, Quagliarella

Kiedy i gdzie?

Kiedy: wtorek 18 stycznia, godzina 21:00
Gdzie: Allianz Stadium, Turyn
Transmisja: Polsat Sport News

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę JuvePoland!

Subskrybuj
Powiadom o
3 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Informacja zwrotna
Zobacz wszystkie komentarze
2 lat temu

Pellegrini ostatni na duży minus lewa strona martwi ciągle, ja bym z rabiota zrobił obrońce lewego . De Winter niech gra ma warunki . ogolnie rezerwy niech graj nawet kosztem porażki . morate bym oszczędzał niech ten kon Kean gania musi sie wyrobic a tylko mecze to gwarantują