Strona główna » Aktualności » Fabrizio Romano: Sevilla, Barcelona i Juve w grze o Martiala
Fabrizio Romano: Sevilla, Barcelona i Juve w grze o Martiala
W ostatnich dniach w mediach pojawiły się nowe informacje dotyczące dwóch potencjalnych celów transferowych Juventusu — Anthony`ego Martiala i Ousmane Dembélé. Zdaniem dziennikarzy Mundo Deportivo francuski boczny napastnik Barcelony, którego kontrakt wygasa latem tego roku, miał otrzymać od swojego klubu ultimatum. Jeśli szybko nie podpisze nowej umowy, Blaugrana ma próbować sprzedać go już w styczniu lub — w przypadku nieprzeprowadzenia transakcji — odesłać na trybuny do końca sezonu.
Wśród chętnych na jego zatrudnienie są między innymi Bianconeri. Portal Sport.es. podawał nawet, że turyńczycy prowadzili już wstępne rozmowy z zawodnikiem, ale Calciomercato.com nie uważa przenosin Francuza za prawdopodobne. Przeszkodą w jego sprowadzeniu ma być pensja, czyli 12 milionów euro rocznie. Tak wysokie żądania finansowe sprawiają, że bardziej realny dla Dembélé wydaje się być kierunek angielski (Chelsea, Liverpool, Manchester United) lub Paris Saint-Germain.
Domniemane wycofanie się Juventusu z wyścigu nie oznacza, że Stara Dama nie odegra innej roli w opisywanej sadze transferowej. Odejście Dembélé może bowiem oznaczać, że Barcelona ponownie zapyta Włochów o Alvaro Moratę. Kierownictwo i trener ekipy ze stolicy Piemontu nie zamierzają skracać wypożyczenia Hiszpana, ale w przypadku jego odejścia alternatywą ma być, wspominany na początku, Martial. Według Fabrizio Romano francuski atakujący ma nie być zainteresowany przeprowadzką do Newcastle lub Tottenhamu, a w grze o jego podpis — poza Juventusem — są też Barcelona i Sevilla. Jednocześnie Romano zwraca uwagę, że chętny na pozyskanie Martiala będzie musiał ponieść dodatkowe koszty — Manchester United chce bowiem, by nabywca uiścił nie tylko kwotę za wypożyczenie, ale także pokrył całość półrocznego wynagrodzenia piłkarza.