Vincenzo Italiano nie uważa, że Vlahović go zdradził

We Florencji długo nie zapomną kolejnej sytuacji, kiedy Juventus bez ceregieli zabiera ich najlepszego zawodnika. Grzmiał prezydent Commisso, grzmią kibice. Jedynie trener Vincenzo Italiano zachowuje zimną krew i skupia się na swojej pracy. Na konferencji przed meczem z Lazio przyznał, że nie ma za złe Serbowi jego wyboru.

Zawsze powtarzałem, że byłem poza tą sprawą, która ciągnęła się od dłuższego czasu. To, co mogę zrobić, to spróbować zastąpić go na pozycji, na której działy się niezwykłe rzeczy w tym sezonie, w najlepszy możliwy sposób dwoma nowymi chłopakami. Nie czuję się zdradzony. Zawsze mówiłem, że my rozmawialiśmy o tym, co się dzieje na boisku. Jedyny kontakt, jaki mieliśmy, miał miejsce na boisku” – przyznał szkoleniowiec i kontynuował – “Zarówno Piątek, jak i Cabral, to urodzeni napastnicy. Piątek jest dobry w szesnastce, Cabral jest bardziej mobilny. Obaj startują z tego samego poziomu. Wszystko będzie zależało od tego, kto jest w lepszej formie. Dajmy im czas. Będziemy potrzebować napastników do wykańczania akcji, które będzie wypracowywał zespół. Obaj gracze chcą pokazać, ile są warci i obaj mogą nam wiele dać“.

Fiorentina z Lazio zmierzą się jutro o 20:45. Mecz odbędzie się we Florencji.

Zapisy na Juventus-Milan!

Subskrybuj
Powiadom o
2 komentarzy
oceniany
najnowszy najstarszy
Informacja zwrotna
Zobacz wszystkie komentarze

2 lat temu

Zdrowe podejście i KLASA.. 😎
Trzeba się skupiać na tym co trzeba.. A nie na wszystkim innym.. 😉

Miki2023
2 lat temu

Jeden mądry w całej Florencji?

Lub zaloguj się za pomocą: