#FINOALLAFINE

Sassuolo ma sposób na gigantów włoskiej piłki

Fot. Ettore Griffoni / Shutterstock.com

Sassuolo dokonało w tym sezonie rzeczy, która ostatni raz udała się Fiorentinie w sezonie 1955-56, ponieważ jako pierwsza drużyna od tamtego czasu, zdołała pokonać w tym samym sezonie Serie A Juventus, Milan oraz Inter.

We wczorajszym spotkaniu na San Siro, goście dwa razy trafiali do bramki, a na listę strzelców wpisali się Giacomo Raspadori oraz Gianluka Scamacca.

Neroverdi już wcześniej w tym sezonie triumfowali na Stadio Giuseppe Meazza, wygrywając 28 listopada z Milanem 3:1.

Nieco ponad miesiąc wcześniej na Allianz Stadium uległ im Juventus, przegrywając 2:1.

Piłkarze Sassuolo mają w tym sezonie sposób na gigantów ligi włoskiej, jednak przed nimi jeszcze wiele trudnych spotkań, a szczególnie osiem ostatnich kolejek, w których czekają na nich takie kluby jak Lazio, Atalanta, Cagliari, Juventus, Napoli, Udinese, Bologna oraz Milan.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę JuvePoland!

Subskrybuj
Powiadom o
4 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Informacja zwrotna
Zobacz wszystkie komentarze
Solid
2 lat temu

Sassuolo gra w piłkę, piłką przesuwając całe formacje z tempem rozegrania. Nawet Loca który u nas próbuje nawiązać do tego co mógł robić na stadionie Mapei ale nie może strząsnąć homonta które zarzucił mu Allegri.
Moim zdaniem to co dyskwalifikuje piłkę Allegriego to fakt że wszyscy poszli w nowy sposób myślenia oprócz Massimiliano. On nie uznaje podstaw nowoczesnego footballu.
Gramy szeroko i na stojąco, chyba na świecie tylko kadra Polski gra jeszcze w ten sposób.

Pavelo93
2 lat temu

Wiem ze troche nie na temat, ale...

Gra zespolu pod Allegrim nie zachwyca, ok, ale zobaczcie na to:
https://www.youtube.com/watch?v=eBsXzUYmkFY
https://www.youtube.com/watch?v=duQ0zEmFiCc
jezeli tylko macie ochote, zobaczcie jaka jest roznica klasy w stosunku do tego co zbudowal Allegri kiedys, a co jest teraz. Czy to wina niedopasowania zawodnikow? czy to wina samego Allegriego, ktory okolo sezon przed odejsciem z Juve powiedzial, ze po 4 czy 5 latach, cos sie wypala… moze wlasnie sie cos wypalilo i potrzeba zmian
Na pierwszy rzut oka widac, ze w tamtym Juve grali walczaki
Widac tez od razu ze zespol gral szybciej, bardzo szybko, zawodnicy gubili krycie rywala i strzelali bramki, u Dybali widac blysk (taki ktorego teraz niestety juz tak nie widac)
Wtedy to byl topowy zespol, dumna zespol mistrzow, z mentalonoscia, a lezka sie w oku kreci gdy widzi sie ten piekny herb na piersi… co z tamtego Juve zostalo? nic, czyja to wina? mysle ze nie tylko jednek osoby
Allegriemu musimy dac czas, nie stac nas na kolejna zmiane trenra, nie stac nas na kolejne wpadki, nie stac nas rowniez na brak sukcesow… zarzad musi sobie to jakos poukladac, musimy zwyciezac, tylko to nam zapewni szanse na zbudowanie odpowiedniej mentalnosci tego zespolu w dlugim terminie.