Ile można wycisnąć z obecnego sezonu?

Fot. Grzegorz Wajda / WajdaFoto, JuvePoland

Po powrocie do Juventusu Massimiliano Allegri zmaga się z wieloma problemami. Przez długi czas zespół toskańskiego szkoleniowca znajdował się nawet poza strefą gwarantującą grę w Lidze Mistrzów. Kibice narzekają na wymęczone zwycięstwa, a ostatnio Allegri musiał zmierzyć się jeszcze z plagą kontuzji. Na co więc ostatecznie możemy liczyć w tym sezonie?

Swoje przemyślenia przedstawił serwis IlBianconero. W jego opinii najbardziej optymistycznym scenariuszem jest zajęcie czwartego miejsca w Serie A i awans do ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Co prawda, Bianconeri nie przegrali meczu od listopada i są obecnie w pierwszej czwórce ligi, ale nie widać zbytnich postępów w ich grze. Nadzieje kibiców rozpalił transfer Dusana Vlahovicia, ale chwilę wcześniej sezon musiał zakończyć Federico Chiesa. Denis Zakaria nie zdołał się jeszcze na dobre zaprezentować w koszulce Juve i ciężko jest ocenić, czy będzie w stanie wypełnić lukę po kontuzjowanym Westonie McKenniem.

Zawodnicy pokroju Adriena Rabiota i Alexa Sandro nie są w stanie wybić się z przeciętności, a Arthur Melo grywa ostatnio regularnie tylko dzięki kontuzjom pozostałych pomocników. Wciąż zawodzi Moise Kean, który miał nadzieję na udany powrót do Turynu. Vlahović wniósł wiele jakości, ale taktyka posyłania dalekich piłek na Serba jest bardzo przewidywalna dla rywali. Dziennikarze zwracają również uwagę na Giorgio Chielliniego i Leonardo Bonucciego, którzy nie są już w stanie oszukiwać swojego wieku.

Chociaż Juventus i tak zdołał już znacznie odmłodzić skład, będzie musiał kontynuować ten trend w letnim mercato. Głównym celem pozostaje wzmocnienie linii pomocy, gdzie wciąż brakuje kreatywnych i błyskotliwych zawodników.