Derby d’Italia przy pełnym stadionie pierwszy raz od ponad trzech lat
Mecz Juventus-Inter najprawdopodobniej odbędzie się przy pełnym stadionie. Zapowiedział to Andrea Costa, podsekretarz we włoskim Ministerstwie Zdrowia.
Polityk był gościem programu In Vivavoce na antenie Rai Radio1. Zadeklarował w nim, że pełne otwarcie stadionów to we Włoszech kwestia dni: “Stadiony będą otwarte dla kibiców w stu procentach jeszcze przed końcem marca. Nie mamy wątpliwości, że będzie wiązać się to z wzrostem zakażeń, ale presja na nasze szpitale jest obecnie absolutnie pod kontrolą“.
Wygląda więc na to, że pierwsza kolejka bez obostrzeń odbędzie się po reprezentacyjnej przerwie w pierwszy weekend kwietnia, czyli wtedy, gdy w planach jest Derby d’Italia. Ostatni raz, kiedy Allianz Stadium był pełen podczas starcia z Interem miał miejsce w grudniu 2018 roku. Na ławce siedział wówczas również Massimiliano Allegri, a Juve wygrało po bramce Mario Mandżukicia. Starcie oglądało wówczas 41 495 osób, a wpływy z dnia meczowego wyniosły rekordowe 3 163 509 euro. W kolejnych sezonach pandemiczne obostrzenia uniemożliwiły nawet zbliżenie się do tego wyniku.
Komplet na naszym niewielkim stadionie i tak nie robi wrażenia na innych drużynach i kibicach. Atmosfera, doping, oprawa to jest coś czego zazdroszczę innym czołowym klubom we Włoszech i Europie.
Fajnie! Piłka jest dla kibiców i tego trzeba się trzymać. Pełne trybuny to i lepiej się w telewizji ogląda. Czekam niecierpliwie. Świetnie, że akurat trafił się Inter na ten pierwszy meczu, jeszcze u siebie!