#FINOALLAFINE

Rabiot: Wynik nie oddaje przebiegu meczu, dominowaliśmy, zdecydował epizod

Fot. Marco Iacobucci Epp / Shutterstock.com

Adrien Rabiot również skomentował wczorajszą porażkę. Francuz opublikował swoje uwagi za pośrednictwem Instagrama.

Jesteśmy bardzo zawiedzeni. Niezaprzeczalnie dominowaliśmy w meczu i przez prawie 80 minut pokazywaliśmy wielką solidność. Pojedynczy epizod zmienił bieg meczu i był przyczyną wyniku, który zupełnie nie oddaje tego, co wczoraj pokazaliśmy“.

Pomocnik, który rozegrał wczoraj pełne 90 minut kontynuował: “Na nasze nieszczęście piłka nożna bywa również taka. Od teraz musimy w stu procentach skoncentrować się na innych celach, które nam zostały i spróbować zakończyć ten sezon w najlepszy możliwy sposób!“.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę JuvePoland!

Subskrybuj
Powiadom o
4 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Informacja zwrotna
Zobacz wszystkie komentarze
Monochromatyczny
2 lat temu

Piłkarzom Juve wystarczy dać piłkę i zmusić do ataku pozycyjnego to sami sobie zrobią krzywdę. Strony im się pomylą i zaczną stwarzać zagrożenie pod własną bramką. My nie potrafimy grać w piłkę nożną.
Taktyka Allegriego sprowadza się do przeszkadzania, kontratakowania, obrony, lagi, wybijania.

sebaso
2 lat temu

dali nam piłke a my jak niepełnosprawni masakra

2 lat temu

Juve zostało zdemolowanie. Każdy kto gada głupoty że przecież dobrze graliśmy a zadecydowały detale nic nie wie o życiu. Liczy się efekt końcowy. A tutaj był pogrom 0 3 i tyle. Gasimy światło.
"Gdyby się nie poslizgnal gdyby nie poprzeczka byłaby rzecz wielka". Gowno prawda. Zawsze liczy się efekt końcowy. Nikogo nie obchodzi czy grałeś pięknie i przegrałes niezależnie. Liczy się że przegrałes lub wygrałeś tak jak w życiu.

2 lat temu

Każdy kto oglądał mecz, wie że dominowaliśmy i Ci co piszą i jakimś zdomolowaniu Juve, to chyba sam wynik oceniają.

Boli porażka, ale nasze chłopaki walczyły i tak jak cały sezon powtarzało się, ze nie ma kto kreować akcji ... No wczoraj akcje były i sytuacje i po prostu zawiedli napastnicy,, czy mieli gorszy dzień.

Sezon jeszcze nie stracony i walczmy o inne trofea .