Carnevali: Jeśli będzie okazja, możemy dokonać kolejnych transferów z Juve
Dzisiejsze wieści na temat Paulo Dybali to woda na młyn dla dziennikarzy sportowych. Należy pamiętać, że jeszcze przed dzisiejszym spotkaniem Argentyńczyka ze sternikami Juve, media nakręcały już mocno temat ewentualnego następcy 28-latka. Jako jednego z głównych kandydatów wskazywano Giacomo Raspadoriego z Sassuolo. Głos w tej spawie zabrał dyrektor sportowy Neroverdich Giovanni Carnevali.
“Czy Juve pytało o Raspadoriego w kontekście zastąpienia Dybali? Więc teraz my zapytamy o Dybalę! Nie, to niemożliwe, ponieważ stawiamy na młodych piłkarzy, którzy mogą się rozwinąć, aby potem trafić do wielkich klubów” – przyznał sternik klubu z Mapei Stadium.
Czy jest więc szansa zobaczyć Raspadoriego w koszulce Stare Damy?
“Mam nadzieję, dlaczego nie? Przeprowadziliśmy już z Juventusem transfer Locatellego i będziemy szczęśliwi, jeśli będziemy mogli dokonać innych. W styczniu pytał o niego wytrwale angielski klub, ale jest dla nas fundamentalnych graczem”.
W tym sezonie na boiskach Serie A napastnik Sassuolo zanotował 9 bramek i 5 asyst. Serwis Transfermarkt wycenia go na 28 milionów euro, ale można śmiało zakładać, że Neroverdi będą oczekiwali za niego wyższej kwoty.
źródło: www.ilbianconero.com
mam jakieś wrażenie ze Allegri będzie chciał grać 4312 i z Chiesy zrobić napastnika do pary z Vlahovicem.
Z Sassuolo to tylko Defrel za Vlahovića, a za Dybalę João Pedro z Cagliari.W przyszłym sezonie trzeba nam doświadczenia w boju o 4 miejsce.
Z całym szacunkiem, ale Raspadori na ten moment jest piłkarzem duzo gorszym niz Dybala. I o mniejszym potencjale i gorszych warunkach fizycznych niz Argentyńczyk, choć to tylko moje subiektywne wrażenie. Zajmy sobie pytanie czy jest to pilkarz o talencie dajacym mu chociaż 2% szans na wygranie złotej pilki w ciągu 3 lat? Może się mylę, ale odpowiedz brzmi nie - wiec taki transfer to raczej okopywanie się na pozycji ligowego średniaka.