Allegri: Nie osiągnęliśmy jeszcze naszego celu

Już jutro czeka nas mecz Juventusu z Venezią. Co ma do powiedzenia w tym temacie Massimiliano Allegri? Dowiedzieli się tego oczywiście dziennikarze w trakcie tradycyjnej konferencji prasowej.

“Przede wszystkim musimy wrócić do wygrywania u siebie. Jeszcze cztery mecze do końca, mamy szansę zdobyć trzy punkty przeciwko drużynie, która zmieniła trenera i przegrywa od ośmiu meczów”.

“Rywale zawsze walczyli, a my traciliśmy bramki w ostatnich czterech meczach, jutro więc musimy starać się zachować czyste konto. Musimy mieć wielki szacunek dla naszych przeciwników, myślimy, że już osiągnęliśmy nasz cel, ale tak nie jest” – wyjaśnił Allegri.

Parę słów na temat Moise Keana?

“Kean nigdy nie strzela nudnych goli. Jutro ocenię, czy wystawić go w pierwszym składzie. Zagrał dobrze z Sassuolo, jest w dobrej formie fizycznej i psychicznej, a ja jestem zadowolony z tego, co robi”.

Gdyby była taka możliwość, które spotkanie tego sezonu trener chciałby rozegrać jeszcze raz?

“Chciałbym ponownie rozegrać rewanż w Lidze Mistrzów. Musimy pamiętać o błędach, które popełniliśmy. Ale było też kilka pozytywnych rzeczy, teraz jednak nie ma sensu myśleć o tym, jak zakończy się sezon. Musimy zdobyć cztery potrzebne nam punkty i rozegrać finał Coppa Italia w najlepszy możliwy sposób”.

Jak wygląda obecnie sytuacja kadrowa?

“Arthur będzie jutro dostępny. Danilo odpoczywał przez kilka dni, ale dzisiaj trenował z drużyną. Należy mu się odpoczynek, ale jutro musi zagrać. Cuadrado powinien wrócić na kolejny mecz z Genoą, ocenimy jak się czuje De Sciglio. McKennie i Locatelli pracują dobrze, mamy nadzieję, że będą dostępni do końca sezonu, ale nie będzie to łatwe”.

Czy Juventus ma czego żałować w tym sezonie?

“Prezydent ma rację, jeśli nie wygrasz, masz czego żałować. To trudny sezon. Teraz mamy szansę zagrać o trzecie miejsce z Napoli i spróbujemy to osiągnąć. Nie możemy skreślać sezonu, w którym, jeśli nam się uda, dostaniemy się do Ligi Mistrzów. Mogliśmy zrobić więcej, ale dało się też zobaczyć pozytywne rzeczy”.

źródło: www.football-italia.net