Juventus – Venezia 2:1 (1:0). Urodzinowy prezent Bonucciego

Grafika Meczowa Juvepoland Serie A Juventus Venezia

Minimalna wygrana Juventusu z Venezią na własnym stadionie. Wobec słabej dyspozycji kolegów z ataku sprawy w swoje ręce wziął obchodzący 35. urodziny Leo Bonucci, który skompletował doppiettę po dośrodkowaniach ze stałych fragmentów gry.

Juventus od początku meczu ruszył do ataków, a w pierwszych minutach strzały oddali Zakaria (niecelny) oraz Pellegrini (poprzeczka). Bianconeri wyszli na prowadzenie w 7. minucie – Miretti dośrodkował z rzutu wolnego w pole karne, gdzie zgraną przez de Ligta piłkę głową do siatki zapakował Bonucci. W 16. minucie goście oddali swój pierwszy celny strzał – Henry zastawił się w polu karnym i oddał piłkę do Aramu, który uderzył mocno, ale prosto w Szczęsnego. W odpowiedzi po dwójkowej akcji z Vlahoviciem minimalnie niecelnie z pola karnego rywala uderzył Miretti. W 23. minucie pozostawiony sam sobie w polu karnym Henry oddał dobre uderzenie głową i zabrakło mu kilku centymetrów, by wyrównać. W drugiej części pierwszej odsłony meczu na boisku panował głównie chaos – goście próbowali dojść do głosu, ale zabrakło im konkretów pod bramką Szczęsnego, z kolei po drugiej stronie kilka przebłysków pokazał Miretti, a w jednej niezłej sytuacji zdecydowania zabrakło Vlahoviciowi. Do szatni obie strony schodziły przy wyniku 1:0.

Obraz gry w pierwszych minutach po przerwie nie zmienił się, a w 53. minucie gospodarze nie wykorzystali kontry wyprowadzonej dobrym podaniem Rabiot – Vlahović niedokładnie dograł do Moraty. Kilka minut później na boisku w miejsce Pellegriniego i Bernardeschiego pojawili się Alex Sandro i Dybala. W 68. minucie Szczęsny zachował czujność i zanotował dobrą interwencję po strzale Aramu z rzutu wolnego wykonywanego tuż sprzed pola karnego. Po chwili Kean zastąpił Moratę, a Aramu spudłował w świetnej sytuacji, przenosząc piłkę nad poprzeczką. W 71. minucie 26-latek już się nie pomylił – świetnie przymierzył z powietrza sprzed pola karnego i nie dał Szczęsnemu żadnych szans. Juventus odpowiedział 5 minut później – Danilo zgrał piłkę dośrodkowaną z rzutu rożnego przez Mirettiego, a do siatki z najbliższej odległości wepchnął ją Bonucci. Na ostatnie 10 minut regulaminowego czasu gry Allegri wprowadził do gry Chielliniego i Arthura za Vlahovicia i Mirettiego. W ostatniej fazie meczu Juventus wydawał się kontrolować boiskowe wydarzenia, a w doliczonym czasie gry Szczęsny stanął na wysokości zadania i złapał nieprzyjemną piłkę wstrzeloną przez gości w jego pole karne z rzutu wolnego. Po chwili arbiter zakończył spotkanie.

Juventus nie zachwycił stylem, ale postawił kolejny ważny krok w kierunku przypieczętowania awansu do przyszłorocznej edycji Ligi Mistrzów i już w piątek, w starciu z kolejną drużyną ze strefy spadkowej, może spełnić ten cel. Po starciu z Genoą Bianconerich czeka rywalizacja z Interem w finale Pucharu Włoch.

Juventus – Venezia 2:1 (1:0)
7′ Bonucci (asysta de Ligt), 76′ Bonucci (asysta Danilo) – 71′ Aramu (asysta Peretz)

Juventus (4-4-2): Szczęsny – Danilo, Bonucci, de Ligt, Pellegrini (58′ Alex Sandro) – Bernardeschi (58′ Dybala), Zakaria, Miretti (79′ Arthur), Rabiot – Morata (69′ Kean), Vlahović (79′ Chiellini)

Venezia (4-3-3): Maenpaa – Mateju (86′ Okereke), Caldara, Ceccaroni, Haps (86′ Ullmann) – Crnigoj (64′ Peretz), Ampadu, Vacca (37′ Fiordilino) – Cuisance (46′ Kiyine), Henry, Aramu

Żółte kartki: 25′ Zakaria, 45′ Pellegrini, 63′ Alex Sandro – 56′ Kiyine, 61′ Aramu

Zapisy na Juventus-Milan!

Subskrybuj
Powiadom o
11 komentarzy
oceniany
najnowszy najstarszy
Informacja zwrotna
Zobacz wszystkie komentarze

krzych1988
krzych1988(@krzych1988)
2 lat temu

Chiellini za Vlahovicia XD Allegri to wybitny taktyk. Na nasza gre nie da sie patrzyc. Dluga laga na Vlaho, ktory walczy z czterema obroncami to taktyka Maxa.

Monochromatyczny
2 lat temu

Yes, yes, yes!!! Udało się, mieliśmy szczęście. Pokonaliśmy Grande Venezię! Oglądałem mecz z koleżanką i mówię, że Juve jest Wielkie i mamy super napadziora za 80 mln.€. Mówię jej, że pogonimy Venezię minimum 3 bramkami! Zawsze w Serie A tak gonimy ogórków. A ona: "Taki wielki klub to chyba dużo meczy wygrywa 3 bramkami". Ja: "Tak dużo, ponieważ mamy Vlahovića… Czytaj więcej »

2 lat temu

allegri out!!!

2 lat temu

Jedyne dobre info to to, ze będziemy w lm....

LimaK
LimaK(@limak)
2 lat temu

Co za dramat...

Lub zaloguj się za pomocą: