Trening Juventusu pod okiem kibiców – pięć ciekawostek [WIDEO]
Bianconeri odbyli dziś otwartą dla kibiców sesję treningową w centrum Continassa, podczas której fani mogli zobaczyć, w jakiej formie jest drużyna.
Oto pięć rzeczy, o których warto wspomnieć po treningu:
Luca Pellegrini – włoski lewy obrońca został sfaulowany podczas sesji treningowej przez Alvaro Moratę i musiał wcześniej opuścić boisko, aby otrzymać pomoc medyczną. Podejrzewa się, że doznał urazu kostki.
Arthur – jak podaje Ilbianconero.com, Brazylijczyk nie miał najlepszego dnia w centrum treningowym. Opuścił boisko w złości, rzucając znacznik treningowy na podłogę po kilku niecelnych podaniach. Juventus wyjaśnił, że były zawodnik Barcelony miał przedwcześnie zakończyć trening.
Dusan Vlahović – po zakończeniu sesji treningowej, a także po treningu strzeleckim, Serb rozmawiał z Massimiliano Allegrim. Relacje między napastnikiem a trenerem są szeroko omawiane we Włoszech, ponieważ Vlahović po przejściu do Juventusu zanotował wzrost liczby minut spędzonych na boisku w przeliczeniu na jedną bramkę.
Daniele Rugani – w przeciwieństwie do Arthura, Włoch był jednym z najlepiej prezentujących się zawodników tego dnia na Continassie i został strzelcem najlepszej bramki podczas meczu treningowego.
Weston McKennie i Manuel Locatelli – obaj zawodnicy są wciąż niedostępni, ale Locatelli trenował z piłką na boisku, podczas gdy Amerykanin pracował z trenerem fitness pod koniec sesji treningowej.
Zapis wideo z treningu jest dostępny na oficjalnym kanale Juventusu na Youtube i można obejrzeć go poniżej.
Podoba mi się taki news, fajnie że naszych pokazują w akcji.
Martwi że to przypicówka zamiast prawdziwych treningów.
Smuci że on prowadzi z naszymi W-F zamiast nowoczesnego treningu, co się musi stać żeby zaczął nas trenować prawdziwy trener.
Cieszy wyłącznie wgląd w życie Juve, ale załamuje obraz tego co widzimy.
PS
Wyobrażacie sobie żeby Allegri uczył Ibrę techniki a Seedorfa taktyki? Ten facet na siłę uprawdopodabnia swoje pozorne działania zamiast pracować z drużyną.