Strona główna » Aktualności » Podsumowanie sezonu 2021/22 w wykonaniu Juventusu: Wojciech Szczęsny
Podsumowanie sezonu 2021/22 w wykonaniu Juventusu: Wojciech Szczęsny
Fot. Ettore Griffoni / Shutterstock.com
Jeszcze przed startem kampanii nazwisko Szczęsnego było na ustach wszystkich kibiców Juve. Powodem zamieszania okazała się szeroko prowadzona dyskusja nad zakontraktowaniem Gigiego Donnarumy. Wielu tifosich Juve, mających świeżo w pamięci sezon 2020/21, w którym Szczęsny nie ustrzegł się błędów, z entuzjazmem odnosiło się do koncepcji zatrudnienia Włocha odchodzącego z AC Milan. Ostatecznie reprezentant Italii trafił do PSG, ale debata nad tym, czy Szczęsny reprezentuje poziom odpowiedni dla Juventusu, trwała jeszcze w pierwszych kolejkach minionych rozgrywek.
Wojciech Szczęsny
Minuty: 3600, Mecze: 40, Czyste konta / wpuszczone gole: 15 / 39, Kartki: 2 żółte
Wątpliwości sprowokował sam zawodnik, popełniając błędy, które kosztowały nas utratę punktów. Mecz z Udinese (2:2) to sprokurowany rzut karny i strata piłki we własnym polu karnym skutkująca bramką dla rywali. Podobnie kiepsko było w spotkaniu przeciwko Napoli (1:2), gdzie Polak w zły sposób sparował piłkę po strzale Insigne, a Politano pozostało skorzystać z prezentu i pognębić Starą Damę. Atmosfera wokół golkipera stała się bardzo gęsta, a Allegri tonował nastroje powtarzając na konferencjach prasowych, że Szczęsny to bardzo dobry bramkarz i popełnione błędy w żaden sposób nie zachwiały jego pozycją nr 1 w ekipie Bianconerich.
W kolejnych meczach „Tek” wrócił jednak do wysokiej formy i był coraz pewniejszym punktem defensywy Juve. Jego koncentracja, refleks, gra na linii i umiejętności bramkarskie były jednym z fundamentów „odrodzenia się” Juventusu w sezonie 2021/22.
Wszystkim nagrzanym do ataku kibicom za sformułowanie z poprzedniego zdania, stawiam kubeł lodu na głowę i polecam sprawdzić fakty, czyli to jak zaczęliśmy punktować mniej więcej od początku listopada aż do 35 kolejki.
15 czystych kont w całym sezonie, 12 w Serie A, co daje Wojtkowi piąty wynik w klasyfikacji ligowych bramkarzy (najlepszy Mike Maignan z Milanu – 17). To aż dwukrotnie więcej „clean sheets” niż w kampanii 2020/21. Do tego trzy obronione rzuty karne i to w dosyć newralgicznych momentach – przy stanie 2:0 z Sampdorią, przy stanie 1:0 z Romą oraz w drugim meczu z Rzymianami przy wyniku 4:3 dla nas, w 83 minucie.
Podsumowując, mogę stwierdzić to był w mojej ocenie bardzo dobry sezon w wykonaniu Wojtka, a gdybyśmy wycieli z tej kampanii pierwszy miesiąc, to mógłbym pokusić się nawet o stwierdzenie, że był świetny. Szczęsny udowodnił swoją wartość i potwierdził klasę jednego z najlepszych bramkarzy na Półwyspie Apenińskim. Biorąc pod uwagę długowieczność charakterystyczną dla pozycji golkipera moglibyśmy być spokojni o obsadę naszej bramki w kolejnych latach. Perspektywę tę zmienił sam Szczęsny, który w ostatniej rozmowie z Tomaszem Smokowskim w formacie „Mój pierwszy raz”, mówił, że raczej nie planuje tak długiej kariery jak chociażby Gianluigi Buffon i chciałby zagrać w La Liga. Oznacza to, że kontrakt wiążący go z nami do 30.06.2024 może nie zostać przedłużony. W obliczu tych faktów, oraz tego, że Donnaruma nie odnalazł się w Paryżu, być może za rok czy dwa, warto będzie ponownie otworzyć się na możliwość sprowadzenia do Turynu obecnego golkipera PSG.
Średnia ocen LGdS: 6,19
Moja ocena: 7,5
Autor: Łukasz Faliszewski
Zobacz także:
Podsumowanie sezonu 2021/22 w wykonaniu Juventusu: Wojciech Szczęsny
Podsumowanie sezonu 2021/22 w wykonaniu Juventusu: Matthijs de Ligt
Podsumowanie sezonu 2021/22 w wykonaniu Juventusu: wstęp