Strona główna » Aktualności » Podsumowanie sezonu 2021/22 w wykonaniu Juventusu: Juan Cuadrado
Podsumowanie sezonu 2021/22 w wykonaniu Juventusu: Juan Cuadrado
Fot. ph.FAB / Shutterstock.com
Sezon Kolumbijczyka był nierówny, a zaczął się od bardzo przeciętnej jesieni. Piłkarz, który grając pod wodzą Andrei Pirlo wykręcił swój rekord asyst w jednym sezonie (19), teraz pierwszą zaliczył… 18 lutego tego roku. Stało się to w derbach z Torino na Allianz Stadium, gdy w 13 minucie wrzucił swoją firmową piłkę z kornera na długi słupek, a de Ligt wykończył głową. Wiosną Cuadrado zdecydowanie odżył, do czego przyczyniło się między innymi częstsze wystawianie go przez Allegriego na prawej stronie pomocy w 4-4-2, czy też jako skrzydłowego w 4-3-3.
Juan Cuadrado
Minuty: 3304, Mecze: 45, Gole i Asysty: 5/7, Kartki: 11 żółtych
Przyznam, że jestem dużym fanem Juana. Lubię jego panowanie nad piłką, umiejętność utrzymania się przy niej pod pressingiem, balans oraz zdolność do wyczarowania z trudnej pozycji stuprocentowej sytuacji dla siebie lub partnera. Dodatkowo jest to zawodnik bardzo inteligentny taktycznie. Jego żółte kartki przeważnie nie są wynikiem braku dyscypliny, tylko sposobu gry – idąc w drybling czasami go nie wygrasz, więc faulujesz, gdy doświadczenie podpowiada Ci, że nadchodzący kontratak może być groźny dla twojej drużyny.
Miniona kampania na pewno nie była tak dobra, jak 2020/21, ale Kolumbijczykowi udało się osiągnąć trzeci wynik w wewnętrznej klasyfikacji kanadyjskiej. Przywołując ten fakt należy jednocześnie pamiętać, że był on również efektem ogólnego marazmu w ofensywie i małej ilości bramek zdobytej przez Juventus. Łączna liczba dwunastu goli i asyst jest co najwyżej niezła, jak na piłkarza z takim ciągiem na bramkę.
Mówiąc o plusach wypada wspomnieć, że mimo 34 lat na karku Juan w dalszym ciągu zawstydza grających naprzeciwko siebie rywali dynamiką i szybkością prowadzenia piłki. Charakterystyczne zejścia do prawej strony, wieńczone strzałem z ostrego kąta, oglądaliśmy w tym sezonie z Udinese (bramka na 2:0, skończyło się 2:2) czy Fiorentiną (w 92 minucie na 1:0). Genoi zaś Cuadrado zrobił Olimpico, czyli wrzucił Sirigu za firanę bezpośrednio z rzutu rożnego.
Jeśli chodzi o zastrzeżenia to sądzę, że gdy Kolumbijczyk występuje na prawej obronie na jakości traci zarówno on sam, jak i cała drużyna. Na wspominanej pozycji piłkarzowi zdarza się popełniać błędy, a gdy strzegł tej flanki tracilismy więcej bramek. Sezon w jego wykonaniu oceniam jako dobry, kilkukrotnie jego akcje decydowały o punktach lub awansie, jak z Violą w Coppa Italia. Poważna rysa za zerowy dorobek bramek i asyst w Lidze Mistrzów.
Cuadrado będzie grał w naszych barwach co najmniej do 30 czerwca 2023, gdyż jego kontrakt został automatycznie przedłużony w połowie kwietnia, po rozegraniu 40 meczu. Ciągle trwają rozmowy nad prolongowaniem tej współpracy do 2024 lub 2025 roku. Zawodnik będzie miał wtedy 36-37 lat i ja osobiście nie mam nic przeciwko temu, aby grał w Juventusie do końca kariery.
W nadchodzącym sezonie liczę na jego współpracę z Pogbą – wymiany piłek w małej przestrzeni powinny dodać nieco magii naszej grze. Sprowadziliśmy też Angela di Marię, który będzie stanowił ciekawą alternatywę dla Juana w zabezpieczeniu prawej flanki ataku. Cuadrado to gracz, który lubi w pełnym biegu dryblować czy podawać swoją lepszą nogą, z prawej strony. Angel natomiast przez lata swojej kariery grał jako prawy napastnik schodzący do środka, na lewą nogę. Daje to Allegriemu więcej opcji, które są potrzebne, ponieważ Chiesa wróci jesienią i trochę zajmie mu powrót do formy. Jednocześnie dostępność Federico nie musi oznaczać posadzenia na ławce Juana lub Angela. Włoch to dla mnie fantasista, może jeszcze momentami nieco surowy technicznie, ale ze zdolnościami do atakowania bramki rywala na całej szerokości boiska. Uważam zatem, że może występować w pierwszej jedenastce razem z Cuadrado i Di Marią.
Średnia ocen LGdS: 6,15
Moja ocena: 7,0
Autor: Łukasz Faliszewski
Zobacz także:
Podsumowanie sezonu 2021/22 w wykonaniu Juventusu: Wojciech Szczęsny
Podsumowanie sezonu 2021/22 w wykonaniu Juventusu: Matthijs de Ligt
Podsumowanie sezonu 2021/22 w wykonaniu Juventusu: wstęp