#FINOALLAFINE

Di Maria już po badaniach w J-Medical. Potwierdzony uraz przywodziciela

Oficjalnie Angel Di Maria Pilkarzem Juventusu

Angel Di Maria we wczorajszym meczu zszedł z boiska w 66. minucie, trzymając się za lewe udo. Resztę spotkania spędził siedząc na ławce rezerwowych z chłodzącym opatrunkiem w bolącym miejscu. Dzisiaj Argentyńczyk udał się do J-Medical na badania, które miały ocenić jak istotna jest kontuzja zawodnika.

Po wykonaniu badań, Juventus poinformował, że Di Maria ma “uraz niskiego stopnia mięśnia przywodziciela długiego lewego uda“. Argentyńczyka czeka więc kilka dni odpoczynku, a jak zapewnia klub, “po dziesięciu dniach stan zawodnika zostanie ponownie oceniony“. Wygląda więc, że w następnej kolejce ligowej Bianconeri będą musieli poradzić sobie bez jego podań.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę JuvePoland!

Subskrybuj
Powiadom o
19 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Informacja zwrotna
Zobacz wszystkie komentarze
1 rok temu

Di Maria to sztos. Choć ciekawe, że już trochę podstarzały podobnie jak kiedyś Alves, odchodzący z klubu bez przedłużenia umowy, ale za to obaj wybitni technicznie z miejsca stali się kluczowymi graczami Juve w ofensywie. Poniekąd świadczy to o profilu graczy do nas ściąganych. Brakuje chyba kreujących akcje techników.

1 rok temu

Jeśli Kostic może zastąpić Sandro to jestem spokojny.
Uraz Di Marii był 100 procent do przewidzenia patrz na wiek i niestety styl gry.

Allegri urośnie w moich oczach jeśli posadzi Bonusa, wstawi na środek oborny SANDRO, BREMERA i DANILO i przejdzie na 5-3-2. Gdzie wahadła to Kostic i Cuadrado i atak to niestety Kean i Vlah.

Każda inna konfiguracja to żenada, szczególnie 4-3-3 bo nie mamy do tego wykonawców.

Ostatnio edytowany 1 rok temu by Solid
1 rok temu

Wojtek ten sam uraz minimum 20 dni,Angel 10 dni i badania. Diagnoza ma sens jak w przychodni w Wąchocku,ale kto wie,jaki stopień uszkodzenia.

1 rok temu

to są jakieśs jaja.. To teraz czas na kontuzje Bremera i Kostica

Juvadik
1 rok temu

Chyba ktoś rzucił klątwę, nie ogarniam ile może być tych urazów. Mi się wydaje, że po prostu nie dbają o siebie. Zobaczcie na Lewego, przez tyle lat praktycznie bez kontuzji. Zresztą to Krystyna wspominał, że jak widział czym się koledzy żywią to mu się niedobrze zrobiło. Oczywiście nie sądzę żeby do dotyczyło Angela, a już Jankesik lubi sobie zjeść...

zimmi85
1 rok temu

Jeżeli uda Mu się wrócić na mecz z Romą to będzie super...

1 rok temu

Czyli wypadnie gdzieś na 3 tygodnie. Wielka szkoda 🙁