Konferencja prasowa Rogera Schmidta przed meczem Juventus-Benfica

Roger Schmidt wziął udział w konferencji prasowej przed meczem Ligi Mistrzów przeciwko Juventusowi. Poniżej znajduje się zapis rozmowy trenera Benfiki z dziennikarzami:

Jaki – twoim zdaniem – będzie mecz w Turynie? Czego się spodziewasz?

„Będzie ciężko. Zobaczymy, ale wiem, że oni mają duże możliwości, pokazali to w Paryżu. Zagrali dobry mecz, wracając do spotkania mimo straty dwóch goli. Zdobyli bramkę, a mogło być jeszcze lepiej. Potrafią dobrze bronić, gdy potrzeba, a w ataku wywierają na ciebie sporą presję”.

A jak się ma twoja drużyna pod względem fizycznym?

„Wszystko jest w porządku. W ostatnich tygodniach graliśmy na dobrym poziomie. Jesteśmy pewni siebie, ale szanujemy rywali. Jesteśmy gotowi na twardy mecz i damy z siebie wszystko, by wygrać”.

Czy Juventus jest najtrudniejszym z waszych dotychczasowych przeciwników? Będziesz coś zmieniał w swojej strategii czy zaufasz sprawdzonym patentom?

„Juve to topowa drużyna. Mają indywidualną jakość, kolektyw i doświadczenie. Graliśmy już jednak z dobrymi ekipami. Na swój sposób każdy mecz jest trudny i musisz grać dobrze, by wygrać. W ostatni weekend występowaliśmy w Famalicão i też było ciężko. W środę sytuacja będzie nieco inna, bo nie jesteśmy faworytami, ale chcemy zagrać odważnie. Będziemy pewni siebie i damy z siebie wszystko, by zwyciężyć albo przynajmniej zdobyć punkt”.

Massimiliano Allegri czasem gra trzema obrońcami, ale nie zdradził jeszcze swoich planów na środę. Czego się spodziewasz ze strony Juventusu, jeśli chodzi o kwestie taktyczne?

„Zdarza im się zmieniać ustawienie ze względu na absencje, ale pokazali, że w każdym podejściu dobrze się odnajdują. Ich wybory wpłyną w jakimś stopniu na nasze boiskowe zachowania, ale skupiamy się na sobie. Szanujemy jakość rywali, ale wierzymy w naszą taktykę”.

Allegri powiedział, że ten mecz nie będzie decydujący. Jakie jest twoje zdanie?

„Podobne. Faza grupowa jest krótka, więc w każdym spotkaniu musisz pracować na awans. To druga kolejka, po czwartej wiele rzeczy staje się jasnych, a kluczowy jest często mecz numer pięć. Dopiero zaczynamy, a żeby zagrać w 1/8 potrzebujemy topowych rezultatów i gry, także na wyjazdach. Jutro będziemy nad tym pracować i zobaczymy, co osiągniemy. Tak jak powiedział Allegri, to spotkanie jest ważne, ale nie decydujące”.

Będą jakieś zmiany w składzie?

„Nie podam ci teraz pierwszej jedenastki. Może będą zaskoczenia, a może nie. Zobaczycie jutro”.

Benfica wygrała swój pierwszy mecz w tegorocznej edycji Ligi Mistrzów i razem z PSG przewodzi grupie H.