Strona główna » Aktualności » Roger Schmidt: Robiliśmy właściwe rzeczy we właściwych momentach
Roger Schmidt: Robiliśmy właściwe rzeczy we właściwych momentach
Trener Benfiki Roger Schmidt wziął udział w konferencji prasowej po wyjazdowym meczu z Juventusem (1-2). Szkoleniowiec skomentował przebieg tego spotkania, mówiąc:
„By wygrać musieliśmy ciężko pracować, wierzyć w nasze zdolności i pokazać odważną piłkę. Na początku Juventus był bardzo intensywny i nie byliśmy na to przygotowani. Udało im się zdobyć bramkę i mieli jeszcze kilka okazji, ale po pierwszych 15-20 minutach obraz gry nie był już taki sam. Po przerwie zmieniliśmy kilka rzeczy i zaczęliśmy grać intensywniej, prezentując to, co potrafimy. Spisaliśmy się dobrze, wyszliśmy na prowadzenie i mogliśmy strzelić kolejne gole. Zmarnowaliśmy część szans, a potem oni znów naciskali, więc walka trwała do ostatniego gwizdka. Zasłużyliśmy na trzy punkty i daliśmy świetny występ, więc jestem bardzo dumny z piłkarzy”.
Benfica zdecydowanie lepiej zaprezentowała się po przerwie. Schmidt przekazał zatem dziennikarzom, co powiedział swoim zawodnikom w szatni:
„Byłem szczery i stwierdziłem, że nie gramy jak topowa drużyna. Wyglądało to tak, jakbyśmy nie chcieli wygrać. Wymagałem większego wysiłku i agresji, mocniejszego pressingu i głębszej wiary w nasz wypracowany sposób gry. W drugiej połowie wygrywaliśmy więcej pojedynków, a przejścia z obrony do ataku stały się płynniejsze. Ponadto wyprowadzaliśmy lepsze kontry i tworzyliśmy więcej okazji bramkowych”.
„Jeśli chodzi o klucz do wygranej, to powiedziałbym, że wszystko zagrało jak należy. Wygrywaliśmy pojedynki dzięki naszej jakości, zaś posiadanie piłki pozwoliło nam na kreowanie szans. Poza tym dobrze zakładaliśmy wysoki pressing. Po prostu robiliśmy właściwe rzeczy we właściwym czasie”.
Dalsza część wypowiedzi opiekuna Portugalczyków była poświęcona fanom, którzy wspierali drużynę na stadionie w Turynie:
„Kibice bardzo nam pomogli. Są fantastyczni na naszym stadionie i na wyjazdach. Wkładają sporo serca, by dopingować nas także poza Lizboną, dlatego staramy się zawsze dawać z siebie wszystko. Chcemy, by byli dumni i szczęśliwi z powodu naszych zwycięstw i stylu, w jakim je odnosimy”.
Na koniec trener odniósł się do celów klubu w pucharach. Niemiec opowiedział o nich następująco:
„Już wcześniej mówiłem, że chcielibyśmy awansować do 1/8 finału. Wygraliśmy dwa mecze, ale przed nami wciąż sporo pracy. Pokazaliśmy, że możemy być wśród dwójki najlepszych w grupie, a teraz ponownie jest czas na rozgrywki ligowe. Po przerwie reprezentacyjnej czekają nas dwa mecze z PSG, które będą wielkim wyzwaniem. Będziemy walczyć w każdym spotkaniu i zobaczymy, co się wydarzy” – podsumował.