Allegri: Obecne Juve jest wirtualne

Massimiliano Allegri Juventus Twitter
fot. @ juventusfc / twitter.com

Massimiliano Allegri w rozmowie z Corriere della Sera przeanalizował nierówną formę Juventusu, ich kryzys związany z kontuzjami oraz swoje decyzje taktyczne po trudnym początku sezonu. Bianconeri nie rozpoczęli dobrze obecnego sezonu, przegrywając oba mecze grupowe Ligi Mistrzów z Paris Saint-Germain i Benficą, a także zajmując ósme miejsce w tabeli Serie A po pierwszych sześciu kolejkach. Wielu kibiców domaga się zwolnienia Allegriego, ale jego wysoka pensja i długi kontrakt sprawiają, że na razie jest to mało prawdopodobne.

Podczas wywiadu Allegri najpierw omówił swoje rozczarowanie ostatnią formą drużyny i jej problematycznym kryzysem związanym z kontuzjami:

“Jest mi bardzo przykro z powodu tej sytuacji i często zadaję sobie pytanie, czy popełniłem błędy. Pierwsze co przychodzi mi na myśl, to Juventus, który miał wyglądać inaczej. W środku pola Rabiot, Paredes i Pogba z Locatellim jako pierwszym zmiennikiem. Di Maria i Chiesa na skrzydłach, Vlahović w środku. Obecne Juve jest wirtualne. Wiem, że brakuje nam kogoś, kto potrafi zagrać z pomysłem na ostatnich trzydziestu metrach, ale po to ściągnęliśmy Pogbę i Di Marię. Cały czas rozwijamy umiejętności Mirettiego, ale on nie jest Pogbą. Ma dopiero 19 lat. Mamy problemy z grą na skrzydłach. Jeśli poproszę Cuadrado, by był skrzydłowym, to nadal może to robić bardzo dobrze. Ale nie mogę dłużej prosić go, by zawsze pełnił dwie role”.

Trener poruszył też kwestię mentalności w składzie:

“Czegoś nam brakuje. Szybko się zatrzymujemy. To moje zadanie, pracujemy nad tym każdego dnia. Wiele błędów ma jednak charakter techniczny”.

Skomentował powroty Federico Chiesy i Paula Pogby:

“Będziemy mogli liczyć na Chiesę i Pogbę w styczniu, wtedy zobaczymy, o co możemy poprosić od razu. Oni nie są rowerami”.

Allegri mówił o tym, jak kontuzje ograniczyły jego możliwości:

“Są obiektywne trudności, wiem o tym, nie trenowałem tylko przez jeden dzień i zawsze popełniałem małe błędy. Ale powtarzam, Juventus w obecnej chwili jest wirtualny. Jestem zadowolony z pracy na rynku transferowym, podobało mi się to. Ale piłkarzy na boisku nie ma. Spróbujcie zabrać pięciu starterów z Interu czy Milanu”.

Allegri próbował wyjaśnić swoje decyzje taktyczne i rozejrzał się po innych czołowych klubach w Europie:

“PSG przegrywało 0:1 w Izraelu, wtedy Messi, Mbappe i Neymar strzelili bramki, nie byle jakie. Jakość zawsze leży w piłkarzach, a nie w taktyce. Dobry trener musi najpierw myśleć o zawodnikach. Obecnie mam do dyspozycji pół wyjściowej drużyny. Dokładnie połowę drużyny. Po Benficie zatrzymałem się, żeby porozmawiać z Rui Costą. Powiedział mi, że dzisiaj futbol został wywrócony do góry nogami. Jeśli zawodnik wykona dobre podanie to już jest fenomenem. Jeśli zrobi czterdziestometrowe podanie, to podwójny fenomen. A w futbolu normalnym jest to, żeby dobrze podać piłkę, żeby wiedzieć jak ją zagrać. Dziś ludzie mylą regułę z wyjątkiem. Nie może tak być. Uwielbiam jakość moich piłkarzy, szukałem ich i chciałem ich mieć. Nie mam z góry ustalonej taktyki, dostosowuję grę do ich cech. To moja praca. Na piłkarza składają się szczegóły, które zawsze trzeba brać pod uwagę. Na przykład nie ma jednego sposobu na zatrzymanie piłki. Są dwa. Jeśli zatrzymasz ją z tyłu to jest to zatrzymanie defensywne, jeśli możesz to zrobić z przodu to rozpoczyna się akcja ofensywna. To jest prawdziwy, stosowany futbol. Podobnie jak podania, nie wystarczy podać piłkę do kolegi z drużyny w okolicy, trzeba mu ją podać tak, aby mógł się z nią jeszcze obrócić i wykonać strzał na bramkę. Dziś piłkarze nie myślą, są posłuszni. To jest najłatwiejsze rozwiązanie. Natomiast piłka nożna to suma indywidualnych fantazji. Z Benficą Di Maria wszedł na boisko i już po kilku minutach posłał piłkę z 30 metrów w okolicę pola karnego przeciwnika. Czy mogę powiedzieć, że to było zagranie? Nie, to był Di Maria. Mam takich zawodników, jeśli jesteśmy wszyscy, to jesteśmy silni. Dziś nawet nie wiem, z jakim składem pojedziemy do Monzy, to mecz, który musimy po prostu wygrać. Czekam na przerwę, po niej będę mógł przynajmniej odzyskać trzech zawodników”.

Trener wypowiedział się również na temat kilku swoich piłkarzy:

“Mogę powiedzieć, że Bremer jest bardzo silny. Spodziewałem się wiele po Miliku i nie zawiodłem się. Wiecie dlaczego? Bo Milik i tak gra dobry futbol. On wie, jak się poruszać. Dzisiaj bardzo brakuje mi Rabiota. Wiele osób go nie docenia, ale Rabiot robi 13-14 dobrych zagrań na mecz i zawsze robi różnicę na boisku. Wróćmy do punktu wcześniejszego, Rabiot ma technikę i jest silny fizycznie”.

Na koniec Allegri spojrzał w przyszłość Juventusu i na to co trzeba zrobić:

“Musimy wygrać w Lizbonie, pokonać dwa razy Haifę i zobaczymy czy to wystarczy. W lidze Inter jest najsilniejszy, nawet jeśli brakuje im Perisicia. Bardzo wzmocnili się w środku pola z Mkhitaryanem i Asllanim, który jest dobry. Milan ma dwóch wyjątkowych i bardzo nowoczesnych graczy, Theo Hernandeza i Leao. Nie ma nikogo innego na świecie, kto skacze z siłą i lekkością Leao. Kiedy jesteśmy wszyscy, jesteśmy również bardzo silni. Ale porozmawiamy o tym ponownie, miejmy nadzieję, że wkrótce”.

Zapisy na Juventus-Milan!

Subskrybuj
Powiadom o
23 komentarzy
oceniany
najnowszy najstarszy
Informacja zwrotna
Zobacz wszystkie komentarze

2 lat temu

Co za banialuki, im więcej facet mówi tym bardziej widać jego brak warsztatu.
Jak ośmieszyć Allegriego, wystarczy pozwolić mu mówić.

2 lat temu

WIRTUALNE to Ty masz papiery na trenowanie.

Qdzesn
Qdzesn(@qdzesn)
2 lat temu

Niezłe bajeczki opowiada, chlopie odejdz dogadaj sie z zarzadem co do kasy i odejdz

2 lat temu

Z jednym ma chłop rację, w składzie z Pogba, Di Maria i Chiesa wygralibyśmy te wszystkie przegrane i zremisowane mecze, tylko ichh nie ma i co teraz? Przez to zawalimy cały sezon bo nie mamy alternatyw. Jak patrzę w tym momencie na pierwszy skład a tym bardziej ławkę Juve to na prawdę wieje średniakiem. Jeszcze jakby był Dybała to też jakoś lepiej poradzilibyśmy sobie w tym momencie. A tak to zostaje się modlić, że jakoś do powrotu kontuzjowanych… Czytaj więcej »

2 lat temu

Maxa już na początku odkleja. Pogba, Paredes i RABIOT to podstawowa trójka w pomocy? A Paredes nie przychodził specjalnie, żeby Loca mogl grac wyżej? Nie można czekać na Pogba i Chiese do stycznia, bo za 3 miesiące z taką grą sezon będzie przegrany. Zmian potrzeba teraz.

Primo
Primo(@primo)
2 lat temu

Wirtualne to są nasze szanse na wyjście z grupy

2 lat temu

ojej nie mam zawodników, a co to jest klub z a klasy gdzie z ławki wchodzi z całym szacunkiem gruby albo dziadek ? nie to jest Juventus który tworzy cała kadra, za co oni biorą takie pieniądze ??

2 lat temu

Czyli chlop liczyl na indywidualne zrywy pilkarzy?? Czyli nie ma jakosciowych pilkarzy nie moze wygrywac?? Super jak zatem wytlumaczyc to ze zespoly z nizszej polki potrafia wygrywac z zespolami z wyzszej, z lepsza kadra?? Zaluje ze nie zabralismy Ten Haaga z Ajaxu, zaluje ze zostanie z nami Max i nie mozemy miec Tuchela..... Max nie ma pomyslu nigdy nie mial.. Hasztag Allegri out..... Ps. Zobaczymy jak go wywala wkoncu u nas bo wywala ,czy ktos… Czytaj więcej »

2 lat temu

Allegri w styczniu to ciebie tu nie będzie- przynajmniej mam taką nadzieję

2 lat temu

rabio nie doceniany hehhe ten gościu na starość sie ośmiesza

2 lat temu

Rabiot w pierwszej 11? Dobre, miał 3 trenerów w tym klubie, nic nie gra dla mnie, cóż ciekawe co powie po następnym meczu gdzie gramy z potężną Monzą , u nich nie gra Messi i spółka , a no sory w Salenitanie tez nie grają tacy kilerzy i wygrać się nie da, odejdź waść wstydu oszczędź .

maras2422
maras2422(@maras2422)
2 lat temu

Żaden trener w historii Juve nie zdobył tyle trofeów, spokojnie da rade, za zasługi ma zostać

2 lat temu

Locatelli jako zmiennik 😀
Brakuje słów by opisać ograniczenia tej pseudo trenerzyny

Ostatnio edytowany 2 lat temu by Dejan
2 lat temu

Czyli w skrócie Allegri nie ma wystarczsjaco dobrych zawodników w składzie żeby wygrywali mecze indywidualnymi umiejętnościami. Dobrze rozumiem? No to teraz czy takie gadanie w swojej esencji jakos mocno różni sie to od stwierdzenia Conte o 10 euro w restauracji? Allegri jak wiemy nie od dziś stawia na żelazne trzymanie się pozycji i defensywe, a w ataku niech sie dzieje wola nieba. Jak się ma wirtuozów w składzie to może świetnie wyjść.… Czytaj więcej »

2 lat temu

pamiętacie jak max kopałdołki pod sarii i pirlo albo pod ronaldo jaka menda albo podważał zarobki jednego gracza a sam brzydkie słowo ( ͡~ ͜ʖ ͡°) podpisał kontrak zycia na 4 lata za duzo kasę choc wiedział ze klub ma problemy

Lub zaloguj się za pomocą: