#FINOALLAFINE

Milan – Juventus 2:0 (1:0). Zdecydowały epizody

Grafika Meczowa Nowa Wyjazd Milan 1

Zwycięstwo Milanu w sobotnim hicie Serie A. Obie drużyny długo grały jak równy z równym, ale po raz kolejny przekonaliśmy się, że piłka nożna nie bez powodu nazywana jest grą błędów.

Bianconeri świetnie weszli w to spotkanie, wyprowadzając w ciągu pierwszego kwadransa kilka dobrych kontrataków – w każdym z nich brakowało jednak dobrej decyzji w ostatniej fazie akcji, a najbardziej rażącym przykładem była sytuacja w której Cuadrado zdecydował się na strzał z ostrego kąta, mając możliwość podania do dobrze ustawionych kolegów. Milan wyszedł na prowadzenie w doliczonym czasie gry pierwszej połowy, po tym jak po rzucie rożnym piłka spadła pod nogi ustawionego przed bramką Tomoriego, który bez problemu zapakował ją do siatki z najbliższej odległości. Tuż przed sytuacją, która skutkowała rzutem rożnym Hernandez sfaulował Cuadrado, co umknęło uwadze sędziego.

W przerwie boisko opuścił grający z żółtą kartką Cuadrado, którego zastąpił McKennie, a Juventus ruszył do odrabiania strat. W 54. minucie fatalną stratę zanotował Vlahović, a Diaz który przejął piłkę pomknął na bramkę Juventusu, minął biernego Bonucciego i szczęśliwie pokonał Szczęsnego, który miał piłkę na rękach. Juventus nieporadnie szukał bramki kontaktowej, a najgroźniejszą sytuację miał Kean, którego uderzenie z bliska zablokował Kalulu.

Juventus po raz kolejny stać było tylko na 15-20 minut naprawdę dobrej gry i Bianconeri słusznie wyjeżdżają z Mediolanu z pustymi rękami. Już we wtorek Stara Dama zmierzy się z Maccabi Hajfa w wyjazdowym meczu grupowym Ligi Mistrzów.

Milan – Juventus 2:0 (1:0)
45′ Tomori (asysta Giroud), 54′ Diaz

Juventus (4-4-2): Szczęsny – Danilo, Bonucci, Bremer, Alex Sandro – Cuadrado (46′ McKennie), Locatelli (56′ Paredes), Rabiot (80′ Soule), Kostić (56′ Miretti) – Vlahović (79′ Kean), Milik

Milan (4-2-3-1): Tatarusanu – Kalulu, Gabbia, Tomori, Hernandez – Tonali, Bennacer (84′ Vrancx) – Pobega (59′ Krunić), Diaz (65′ De Ketelaere), Leao (84′ Origi) – Giroud (64′ Rebić)

Żółte kartki: 56′ Diaz, 90′ Tonali – 25′ Cuadrado, 90′ Kean, 90′ Paredes

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę JuvePoland!

Subskrybuj
Powiadom o
29 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Informacja zwrotna
Zobacz wszystkie komentarze
Samael
1 rok temu

Co tu można napisać... przegrać z Milanem to nie wstyd. Gorzej, że naprawdę nie widać jakiś pozytywów na przyszłość. Ta drużyna nie istnieje i tyle. Po prostu zgraja wychodzi na boisko bo nakazują im to kontrakty. Jak się nie zaprezentujesz to i tak miliony się należą. Nie widać tam waleczności, zaangażowania, jak tylko dostają bramkę to padają jak mucha. Razi najbardziej ten brak motywacji i chęci. Tylko po Miliku widać jak chce coś zrobić dla tych barw. Dopiero 9 meczów, a tu strata do 4 miejsca rośnie w trybie astronomicznym. Nie wiem klub jest w stanie to znieść na dłuższą metę. Mi się kończy paliwo... zaczynam przechodzić frustrację z tego co widzę.

Ostatnio edytowany 1 rok temu by Samael
Kubus Ruchatek
1 rok temu

"Zdecydowały epizody"
Epizod 1 - konferencja przedmeczowa.
Epizod 2 - rozgrzewka.
Epizod 3 - pierwsza połowa.
Epizod 4 - druga połowa.
Epizod 5 - powrót z Mediolanu.

"Zdecydowały epizody" 3 i 4.

Volto
1 rok temu

Epizody!? Na litość boską...

1 rok temu

Chciałem podnieść toast za to że Truefan/Świrek/Nr9 i jego inne aliasy odeszli, wspaniałe uczucie.

Muszę tutaj dodać ze Allegri to wspaniały przykład człowieka który dla kasy zrobi wszystko, chciałbym żeby Juve stało się mniej Corpo i bardziej wspierali środowiska ultrasów którzy by "grzecznościowo" uprzykrzali życie naszemu trenerowi i jego bliskim w legalny sposób jak przynoszenie zakupów małżonce, odbieraniu dzieci ze szkoły ale tłumacząc jak wiele złego robi ich ojciec. Myślę że to jedyny sposób by ten milioner zrozumiał że jego tyłek nie jest nietykalny.
Puki robią z Juve copro-cool środowisko pracy to pracownicy wykorzystują pracodawcę i drenują budżet.
#BringBackItalianMafia-itHasPerks

Ostatnio edytowany 1 rok temu by Solid
1 rok temu

Allegri to trenerska miernota, wywalic wkoncu tego chlopa, nic sie niezmienia on nie ma pomyslu na druzyne ani na styl gry jest nijaki.. wywalic tego betona!!!! Ilez mozna znosic takie partactwo....

hunter
1 rok temu

#Allegri out!!! Remis w Izraelu i wtedy welcome LE

1 rok temu

Dla mnie sprawy są jasne. Nie ma stylu, nie ma wyników, nie ma indywidualności, które uratują Maxa antyfutbol.

Szanuję Maxa, ale już w jego warsztat nie wierzę. Kto do nas będzie chciał przyjsc grać, gdy on jest trenerem? Młodzi, których nie umie rozwinąć? Nawet starzy niechętnie przyjdą, chyba że za syty kontrakt. Zakaria, Dybała, De Ligt, Kulusevski, każdy delikatnie powiedział, że z Maxem im nie było po drodze. Można narzekać na to, że Vlaho, Kostic, Loca czy inni nie są w formie. Ale powiedzcie mi kto wygląda korzystnie przy Maxie? Którego piłkarza rozwinął? Skoro żaden nie błyszczy to raczej kwestia trenera.

rashom
1 rok temu

Juventus Allegri'ego wygrał w tym sezonie zaledwie cztery mecze z dwunastu (4-4-4). Ostatnim razem tak źle było za mrocznych czasów Luigi Delneri i Zaccheroni'ego. Kurtyna.

Coleslav
1 rok temu

Wierni po porażce. Dzisiaj Milan pokazał nasze miejsce w szeregu. Jutro wrócimy silniejsi. Jeszcze będziemy na szczycie. Może za parę albo paręnaście lat ale będziemy

dreamer1897
1 rok temu

I pomyśleć, że przegraliśmy z drużyną, która dostała 3-0 od Chelsea a my byliśmy na "fali wznoszącej" po zwycięstwach 3-1 z tuzami (bo tak się zachwycali niektórzy tymi triumfami).
Kompletnie nic się nie zmieniło od przerwy na kadrę. Dzisiaj Milan zweryfikował ten zespół, bo mogło zakończyć się to gorszym wynikiem, nawet z 5-0.
Mnie zastanawia tylko, co powiedziałby Agnelli, gdybyśmy polegli 5-0. Czy wstydziłby się takiego wyniku (rekordowego 1-7 chyba raczej nie przebijemy) i zwolniłby Allegriego?
Znając życie Max powie, że graliśmy przeciwko aktualnemu mistrzowi i ten wynik był wkalkulowany w sezon, bo przecież potrzebujemy około 70 punktów, żeby zagrać w LM.

LimaK
1 rok temu

No cóż... Można się było tego spodziewać niestety.

1 rok temu

Bez Dybali i De Ligta, którzy odeszli, oraz Chiesy i Di Marii (bo Pogba to wielka niewiadoma) nasz skład to zbieranina przeciętnych piłkarzy, dowodzona przez najbardziej przereklamowanego trenera w historii piłki nożnej. Co więcej, dzisiaj Milan udowodnił, że nazwiska nie graja i powieźli nas rezerwowym składem.

booyak
1 rok temu

JuvePoland proszę Was... Jakie kur*a epizody? Chociaż Wy nie zaklamujcie rzeczywistości. Chyba że to już stało się normą że jak nasi piłkarze zagrają ciut lepiej przez kwadrans to trzeba się tego trzymać i tworzyć wokół tego historię. Prawda jest taka że ta banda grajków razem z szanownym trenerem i całym zarządem od dawna nie wie jak ogarnąć ten burdel. Atak pozycyjny w ogóle nie istnieje, taki bombardier jak Vlahovic kopie się po czole od początku sezonu, Locatelli namaszczony następca Verratiego nie potrafi zagrać porządnej prostopadłej piłki od pół roku, Sandro to nawet nie wie w którą stronę biegać... To nie wina 'epizodow', przynajmniej nie tych boiskowych, że znów wracamy do domu z zerowym dorobkiem pkt. Odkąd wrócił maestro Allegri na 17 meczów z 'ciezkimi' rywalami wygraliśmy bodajże raz. W tej drużynie nie ma złości, nie ma charakteru, nie ma jaj. Jeśli nic się nie zmieni ( myślę tutaj dokładnie o trenerze, choć i po zmianie ciężko będzie piłkarzom po tylu latach nie myśleć o taktyce 'calma, calma') to nie zdziwię się jeśli sezon zakończymy dokładnie na miejscu w tabeli na ktor dziś 'awansowalismy'. Rozumiem że to nie takie proste w obecnej sytuacji ekonomicznej pozbyć się Massimo, ale to już wina zarządzających że w*ybrzydkie słowo ( ͡~ ͜ʖ ͡°)i mu taki kontrakt na tak długi czas. Nie pisałem, nie komentowałem nic chyba z 10 lat na JP ale dziś poczułem taki wk*te na obecną sytuację + tytuł o epizodach, że aż musiałem dać upust emocjom...

Bart985
1 rok temu

Ważne, że Agnelli nadal dogląda "super"ligi. Tam na pewno pójdzie lepiej.

comment image

Ostatnio edytowany 1 rok temu by Bart985
1 rok temu

Loca, Sandro z taką formą to nie powinni nawet składu wąchać w takim klubie jak Juve.
Z Mckeniego żaden skrzydłowy, gość nie ma w ogóle dryblingu i szybkości.

Polowa października i sezon jest stracony.
Wywalić Maxa i juz budować coś nowego.

1 rok temu

Po pierwsze FORZA JUVE,
Po drugie ................................
Koniec tematu, nie ma nas. Jak go nie zwolnią szybko, to będziemy się zbierać po nim latami. Podobno Milan był osłabiony.
Na koniec zawsze FORZA JUVE

Kurupt
1 rok temu

We wtorek do Mediolanu przyjedzie Chelsea , i zapewne na luzaku wygra z Milanem. To pokazuje obecną moc Juve. Przestańcie hańbić te barwy.

Tab
Tab
1 rok temu

Oj tam, oj tam. Przynajmniej po tym meczu wiemy, że:
- to nie zmierza kompletnie do nikąd
- środek pomocy powinien zostać zutylizowany, wszyscy
- na początku października musimy ratować sezon
- nie wiem, czy za czasów Del Neriego druzyna nie była lepsza

Jeżeli o sam mecz chodzi, to na uwagę zasługuje fantastyczna asysta Vlahovicia , szkoda, że do Diaz'a

1 rok temu

"Juventus po raz kolejny stać było tylko na 15-20 minut naprawdę dobrej gry"
Czyli te epizody trwały raptem 70-75 min....