Strona główna » Aktualności » Tardelli skomentował obecny sezon w wykonaniu Juventusu
Tardelli skomentował obecny sezon w wykonaniu Juventusu
fot. @ juventusfc / twitter.com
Marco Tardelli na łamach La Stampa, skomentował słaby początek sezonu w wykonaniu Juventusu, podkreślając błędy popełnione na wszystkich poziomach rozgrywek. Kolejne wyniki meczów będą kluczowe dla trenera Massimiliano Allegriego i jego drużyny, która będzie próbowała otrząsnąć się z trudnego początku.
Tak w gazecie napisał Tardelli – “Dzisiejsza kolumna jest poświęcona Juventusowi coraz bardziej zdezorientowanemu, zniechęconemu, nie mogącemu znaleźć rozwiązań zarówno na boisku, jak i poza nim. Niezdecydowanemu we wszystkim. Wstydzenie się czy przepraszanie kibiców nic nie daje, trzeba mieć odwagę podejmować decyzje. Winni są wszyscy – Allegri, zawodnicy, ale przede wszystkim klub. Prezydent i menedżerowie, żądni szybkich i łatwych zwycięstw, nie zrozumieli, że do zbudowania zwycięskiej przyszłości potrzebna jest cierpliwość i dalekowzroczność. Rażące błędy, takie jak rozstanie się z Beppe Marottą, uznanym przez cały piłkarski świat za jednego z najbardziej światłych menedżerów. Zazdrość, irytacja, strach przed byciem przyćmionym? Wciąż nie rozumiemy dlaczego”.
Skomentował niezdecydowanie co do tego, którego trenera się trzymać – “Potem przyszedł Sarri, z pewnością świetny trener, ale zupełnie niezwiązany z myśleniem w taki sam sposób jak myślą Bianconeri. Następnie Andrea Pirlo, świetny zawodnik z niewielkim doświadczeniem na ławce trenerskiej, ale który mógł otworzyć drzwi do przyszłości z pewnością jaśniejszej niż ta, którą obecnie przeżywamy. Oczywiście, trzeba było naprawdę w niego wierzyć, niedoświadczonemu trenerowi trzeba było towarzyszyć, pomagać, uspokajać, ale mimo wszystko tak się nie stało, zdobył dwa trofea i osiągnął kwalifikację do Ligi Mistrzów, nieźle jak na kogoś, kto nigdy nie siedział na ławce. I nastąpił kolejny cios geniuszu, zwolnijmy go, wyrzucając pieniądze i wiarygodność”.
Na koniec Tardelli podkreślił, że problemem Juve nie jest tylko trener:
“Znamy teraźniejszość, wszyscy widzieliśmy twarze zawodników pod koniec meczu w Izraelu, niedowierzające, przestraszone z tylko jednym pytaniem w zdumionych oczach: <<Jak się z tego wydostać?>>. Kto popełnia błąd, ten płaci, ale nie zawsze musi to być trener”.
Juventus obecnie zajmuje ósme miejsce w tabeli Serie A po dziewięciu meczach, notując 13 punktów z trzech zwycięstw i czterech remisów. Ich następny mecz to dzisiejsze derby przeciwko Torino.