Juventus – Empoli 4:0 (1:0). Maszyna ruszyła?
Juventus pewnie pokonuje na własnym stadionie Empoli na inaugurację 11. kolejki Serie A. Bianconeri rozbili niżej notowanego rywala aż 4:0, choć mecz długo był wyrównany.
Od samego rozpoczęcia spotkania podobać się mogła aktywna postawa Keana, która już w 8. minucie zaowocowała golem – wychowanek Juventusu wyskoczył zza pleców obrońcy po dośrodkowaniu Kosticia z lewej strony i strzałem z bliska pokonał Vicariego. Moise miał swoją szansę na drugą bramkę po wrzutce McKenniego, a sam Amerykanin w dogodnej sytuacji strzelił prosto w bramkarza. Goście mieli świetną okazję na wyrównanie po błędzie Cuadrado, ale na wysokości zadania stanął Szczęsny, a wynik do przerwy nie uległ już zmianie.
Po wznowieniu gry goście starali się o gola i nacierali, ale nie byli w stanie stworzyć sobie groźnej sytuacji pod bramką Juve. W 56. minucie Cuadrado dośrodkował z rzutu rożnego na głowę McKenniego, który strzałem głową podwoił prowadzenie Juve. Niedługo potem drugi raz do siatki trafił Kean, ale arbiter słusznie wskazał na minimalnego spalonego. Allegri wprowadził do gry Milika i Paredesa, a w 82. minucie było już 3:0 – tym razem centra Cuadrado z rzutu rożnego trafiła na głowę Rabiota. Końcówka meczu to kolejne szybkie ataki Juventusu i zmarnowana świetna okazja Milika, który z bliska nie trafił głową w bramkę. W doliczonym czasie gry wynik ustalił Rabiot, który wbił piłkę do pustej siatki po płaskim dośrodkowaniu Danilo.
Pierwsze ligowe zwycięstwo wynikiem 4:0 musi cieszyć, podobnie jak stale wysoka dyspozycja kilku wyróżniających się zawodników. Teraz Bianconerich czeka mecz fazy grupowej Ligi Mistrzów w Lizbonie, po nim ligowy wyjazd do Lecce.
Juventus – Empoli 4:0 (1:0)
8′ Kean (asysta Kostić), 56′ McKennie (asysta Cuadrado), 82′ Rabiot (asysta Cuadrado), 90′ Rabiot (asysta Danilo)
Juventus (3-5-2): Szczęsny – Rugani (79′ Alex Sandro), Bonucci, Danilo – Cuadrado, McKennie (65′ Paredes), Locatelli, Rabiot, Kostić (85′ Iling-Junior) – Vlahović (65′ Milik), Kean (79′ Miretti)
Empoli (4-3-1-2): Vicario – Stojanović, De Winter, Luperto, Parisi – Haas (88′ Degli Innocenti), Marin, Bandinelli (75′ Henderson) – Pjaca (62′ Bajrami) – Destro (75′ Lammers), Satriano (62′ Baldanzi)
Żółte kartki: 36′ Cuadrado, 58′ Rabiot – 58′ Satriano, 69′ Haas
Chciałbym ,żeby już był pełen stadion wiary skandując JUVE pełną mocą, żeby powiewały flagi naszych barw, żeby ultrasi zaczęli bawić się na stadionie,by na każdym z pierwszych wejść przed meczem Nasi zawodnicy wiedzieli ,że jesteśmy mimo wszystko, a przeciwnicy czuli strach ..
FORZA JUVE !❤️
FORZA JUVE ! FINO ALLA FINE !
Dobry wynik, oby tak dalej...
Olek już czeka na blamaż w lidze mistrzów chyba hahahahah
Mam wrażenie, że po zejściu Vlaho zaczęliśmy grać dużo lepiej...
Turyńska maszyna ruszyła, nikt tej potęgi już nie zatrzyma🥰😉
Dobry mecz. Po raz pierwszy od dawna chciało się to oglądać. Akcja z 70 minuty ,co było wszystko na jeden kontakt - miodzio. Kean mvp nie tylko za bramke ale też pracował ,wracał się, walczyl.Max miał nosa tym razem. Cieszy dobra dyspozycja Loci,Danilo, Rabiot - no kto by się spodziewał, Weston brawo ale poza golem słabo. Ogólnie w końcu było widać drużynę i walkę o więcej. Wiem ,że to tylko Empoli ale takie wygrane też są bardzo potrzebne. Ja się cieszę. Marudy zaraz będą pisać i tak AllegriOut!!!!11oneone,bo mogliśmy wygrać i 6-0..
Cieszą 3 pkt I tylko tyle, niektórzy niespełna rozumu niech już ogłaszają Super Juve itp, to tylko wypadek przy pracy, te 4:0 a jak ktoś nie ma pojęcia czemu to niech sprawdzi mecze Maxa i zoabzcy ile to razy Juve wygrało z kimś 4 bramkami, noi super mocny przeciwnik, jeden z najgorszych w lidze, brak Żurkowskiego pokazuje ile znaczył dla tego klubu
No dobrze, szczerze mecz dobry , cóż był w końcu jakiś pomysł , ruch z przodu i gra kombinacyjna , zaskoczył mnie Kean, w moim odczuciu Mckennie po za golem słabo, reszta ładnie, Miretti powinien grać zamiast amerykanina, trzeba wzmocnić obronę klasowym stoperem i zainwestować w boki obrony, co dalej ? Ja osobiście w Maxa nie wierze , ale kibicuje żeby to nie był jednorazowy wyskok i punktowanie oraz dobra gra były regularne . FJ
Naprawde dobry mecz Juve. Irytujacy Cuadrado ale zakonczyl z dwiema asystami. Nie pisze nic wiecej. Czekam do meczu z Interem aby mozna bylo powiedziec w jakim miejscu jestesmy. Zobaczymy co bedzie.
Po raz pierwszy w tym sezonie wygraliśmy drugi mecz z rzędu w Serie A, więc tu naprawdę nie ma czym się jarać. Oczywiście wynik cieszy i fakt, że po drugim golu nasi piłkarze grali nadal do przodu, ale to był taki pierwszy mecz w sezonie. Aż nasuwa się pytanie: można grać inaczej? Jak widać można, a po 1 połowie nie wyglądało to dla nas za dobrze (65% posiadania dla Empoli, 172 do 315 w podaniach).
PS Z fajnej strony pokazał się Iling-Junior. Wprawdzie dostał tylko parę minut, a rywal był już na deskach, ale zdążył w tym czasie zrobić dwie fajne akcje, z czego jedna powinna zakończyć się golem Miretti’ego. Chłopak sprawia wrażenie przebojowego skrzydłowego, i oby dostał więcej szans. FJ!
Miretti powinien mieć 4 bramki w tym sezonie! Łatwość jak on to robi to poezja, ale nie ma zwieńczenia... Rabiot król! Jak wróci Pogba to niech ktoś mi powie, że nie mamy mega mocnej pomocy, która ultra się zmienia i uzupełnia. Amerykanin będzie czarował z Paulem.
W końcu dobry mecz (może nie cały, ale jednak) i świetny wynik!
Empolo zaraz po Bolonii i Sasuollo najsłabszy oponent z jakim się mierzyliśmy.
Drugi fakt to Milik był dziś najsłabszy na boisku co jest juz ostatnio normą.
Z nim kolejny jest Bonucci, którego śmiało może zastąpić Gatti, bo jak pokazują wielokrotnie przedstawiciele tej grupy siła jest w młodości. Miretti gra szybkie piłki i sam też tak się porusza. Soule razem z nim to moja wymarzona para pomocników w meczu. Premierowy Iling Junior w jednym momencie pokazał szybkość biegową, piłkarską, przegląd pola i trzeźwość zagrań. Takie podanie to ozdoba, ale też rarytas w naszej wrzutkowej grze.
Danillo, Rabiot czy McKennie się starają. Kostic pokazał za co go sprowadzono, a Cuafrado miał przebłyski. W momencie kiedy już ostrzeliwalem w myślach Locatelliego to zagrał wyborną piłkę do Danilo. Jedynie Paredes do spóły z Miliciem, tylko że Argentyńczyk na tak niskim poziomie jest od samego debiutu w naszym klubie.
Dla mnie nie Juve się klaruje, co Empoli zakłamuje pozycją, bo 11 pkt w 10-ciu meczach i 10-ta lokata to szydera.
Ruszyła. Nawet awansowaliśmy na 7 miejsce. Kurcze, nagorzej że mamy rozegrane 11 kolejek, a cała reszta 10.
...
XD
Prawie 45 minut od zakończenia meczu. Bardzo dobrego meczu, wygranego 4:0 przez niby ukochaną tutaj dla wszystkich drużynę. I co? I ledwie jeden komentarz pod artykułem. Bardzo to symptomatyczne... I trochę słabe, tak poza tym.
Będzie remontada. Zaraz wraca Chiesa, Pogba, Di Maria.
FINO ALLA FINE!!!
A tak na poważnie cieszą 3 pkt i wysokie zwycięstwo.
#FJ!