Allegri po Lecce: Młodzi dobrze sobie poradzili
“Zagraliśmy dobrze, oprócz momentu, kiedy Lecce oddało groźny strzał, który na nasze szczęście wylądował na słupku. Mogliśmy zdobyć bramkę wcześniej, wykorzystując więcej sytuacji dzięki bardziej dokładnym podaniom. Radziliśmy sobie lepiej po przerwie, najważniejsze było zdobyć trzy punkty po ciężkiej porażce z Benfiką” – powiedział po meczu z Lecce Massimliano Allegri.
Telewizja DAZN, która rozmawiała z trenerem Juve, spytała oczywiście o bohatera spotkania, a więc Nicolo Fagiolego.
“Ma wielką jakość, jego naturalną pozycją jest gra przed defensywą, ale tak naprawdę nigdy tam nie grał, więc musi się dalej uczyć. Trzeba też docenić Ilinga-Juniora za świetną asystę. Młodzi dobrze sobie poradzili, będąc wspierani przez starszych kolegów”.
“Miretti zagrał dobry mecz, miał szanse na strzelenie gola. Soule pojawił się pierwszy raz w pierwszym składzie i radził sobie dobrze. Wejście Fagiolego miało podnieść naszą jakość, kiedy tempo spadło”.
Allegri wciąż jest krytykowany, ale stara się, aby jego piłkarze byli zmotywowani.
“Powiedziałem dziś piłkarzom, że w piłce jest jak w życiu, upadasz i wstajesz. Ważną rzecz jest mieć odwagę. Zawsze jest łatwo, gdy wszystkie idzie po twojej myśli, musisz być silny psychicznie i stawić czoła burzy, ale także mieć tę zdrową odrobinę szaleństwa, która cię inspiruje. Jeśli jesteśmy zbyt racjonalni, nie zajdziemy daleko. To szaleństwo musi być zawsze obecne”.
“Od marca nie wygraliśmy trzech meczów z rzędu, więc dzisiaj nie było łatwo. Byłem pewny siebie również dlatego, że 29 października to urodziny mojego syna. Pamiętam też, że w 2011 roku wygraliśmy na wyjeździe z Romą i to również było przeciwko drużynie w żółto-czerwonych strojach, więc czułem, że to dobry znak!”
W ostatnim zdaniu Allegri nawiązał do czasów jego pracy w Milanie, kiedy podobnie jak przed dzisiejszym meczem, miał problemy kadrowe.
Witam
Nasza młodzież grać potrafi to fakt i to niepodważalny, widzą to kibice , widzą to komentatorzy podczas meczów , nie wiem czemu nie widzą tego ludzie w zarządzie , Fagioli nie od wczoraj przejawia talent , wczoraj potwierdził to piękną gra i cud bramką , to zapytam po co ten Paredes? Ktoś z was tutaj widział jak gra w Monzy chociażby Rovella? My tu na serio mamy wielkie talenty ale trzeba dać im grać . Oby w następnym meczu w nagrodę nie było ławy.
Ps
Mam nadzieje że plotka o sprzedaży Mckenniego to prawda, nie powinien grać .
Nie wiem czy jest sens wychodzic na PSG i Inter
Nie ma co dramatyzować jeśli chodzi o wypowiedź dotycząca Fagiolego, pewnie chodziło mu o to że pod presją nie traci głowy a co za tym idzie i piłek, wyprowadzanie coś ala Pirlo. Jeśli są dawał by radę a dzięki temu Locatelli miał by grać wyżej to jestem za.
Ma wielką jakość, jego naturalną pozycją jest gra przed defensywą, ale tak naprawdę nigdy tam nie grał, więc musi się dalej uczyć.
Czyli już mu Max wpaja calma calma calma...
Młodzi dobrze sobie poradzili, ale za dużo biegali. Dlatego od następnego meczu zredukuje ich ilość. Wolę o 3 lata starszego i spasionego hamburgera, niż Italiano Juve. Powtarzam calma, calma. Młodzi mają się odgrywać na ławce, wejść raz na 3 miesiące na 3 minuty, a później ich sprzedamy.
Fagioli zagrał lepiej, niż pozostali pomocnicy. Widać głód, talent i pomysł. Czego nie widać u naszego trenejro 😱😭
Widać jeszcze u młodych wiele niedokładności, ALE oni prawie nie grali z wyjątkiem Mirettiego. Jak grają młodzi to wygląda to że tak powiem, dużo energicznie. Gdy Sule, Miretti, Fagioli i Iling będą grać nie więcej, a po prostu dużo czyli podstawowa 11 na zmianę to wyjdzie wszyskim na plus, młodzi się zgraja i rozwiną co przełoży się na wyniki drużyny.
Oglądałem mecz z doskoku i pewne kadry mam cały czas przed oczami, stojąca obrona przy wyprowadzaniu ataku a tam 5 chłopów w rzędzie i nikt nie ruszy za akcją.
Kostic i Cuadrado poruszają się niezależnie od zespołu, co więcej zespół wręcz nie chce za nimi biegać.
To że znów młodzi mu ratują tyłek to tylko złudzenie które Allegri chce wytworzyć w mediach. Moim zdaniem to celowo, celowo i cynicznie Max chce swojego zwolnienia a Ci przeklęci młodzi mają cały czas mecze życia i jedyne co udowadniają to że piłka nożna wcale nie jest taka trudna i skomplikowana to tylko gra dla młodych.
Allegri już wie że odchodzi, jeśli na koniec sezonu trafi do nas Conte to będę zaspokojony bo przynajmniej Ci gracze będą musieli biegać.
A ja myślę, że naturalna pozycja Allegriego to asystent trenera w klubie Wieczysta Kraków, mimo że nie zna polskiego, wiec musi zacząć się uczyć.
A już powazniej, czy mi się wydawało i Allegri dawal jakiś opieprz Mirettiemu gdy ten zszedł z boiska?